To zależy o co opierasz
A mnie zawsze opierdalali za podpieranie reki -.-
ja wolę na siedząco. Jak gram na basie to na siedząco mam oparcie dla ręki i tak się nie męczy jak palcami nakur***m
gitara ma grac a nie wygladac. znasz te słowa? poza tym i tak wole grac na stojąco więc co za problem
Z kształtu mi się nie podoba. Pewnie niewygodna
taką możliwe nawet że będe miał do stycznia: http://baranki.info/teh_stuff/mg/IMG_3824.jpg
daj jakiś link, bo nie koarzę
ja zawsze lubiłem straty może niedługo będe miał jednak inną, już dawno zapomnianą a i tak świetną gitarkę. MENSFELD
Ja teraz prawie cały czas gram na stracie vintage... Brzmi jak bajka Zmieniłem zdanie. Straty górą! No i są wygodne do grania A i powajchować można. Oczywiście tele nadal są świetne
ja uwielbiam dean. dobre brzmienie i wygląd też. np. z 2010 jak była premiera deana z motywem witrażu to do dzisiaj pozostał mi zachwyt
Bez kitu, nie przczytałem. ja w zasadzie nie przepadam za Les Paulami. Trochę wkurza przełącznik na górze Lubię właśnie SG, B.C. Rich to trochę przesada w wyglądzie. Giatara ma nie wyglądać a grać. Ibanezy i Washburny są wmiarę. Straty juz mi się przjadły, chociaż niektóe mają rzeczywiście fajne kolory. Osobiście przejadł mi się już Red Sun Burst... Nienawidzę. Mój brat ma korpus od blękitnego strata I to wygląda całkiem nieźle
chyba ze mi sie pomylilo ale nie jestem pewien
nie. les paul
Ooooo... No to żałuj teraz Chyba, że widziałeś licytację co sięnazywała Gibson Sg, a koles sprzedawał gitarę Santander SG Taką tez widziłem za 400 zł
za późno. była to wystawka na krótki czas. odkryłem ją jak były 3h do końca kasy nie miałem