Racja... Za to jak były jakieś kamienne golemy, to ich się w ogóle nie dało rozwalił. Tak samo jak przedostatni koleś... Na hita zdejmował, a ja go musiałem z łuku pruć...

No, chyba, że doszedłęś dosyć daleko, możesz już pokonać podajrze ogra, ale spotykasz cyklopa Wkurzające, że potwory są albo za słabe, albo za mocne. Dziwi mnie to, że na pustyni podchodziłem do smoka i on mi nic nie robił, a ja go brałem dosyć szybko, a cyklopa musiał z łuku rozwalać, bo jak by podszedł, to na trzy hity mnie brał

Bardzo dobra gra, o bardzo olbrzymiej mapie i bardzo ciekawej fabule . Mianowicie w grze poruszamy się najemnikiem, któremu porwano siostrę. Musimy wykonać szereg zadań, aby ją uwolnić, lub nie ( alternatywne zakończenie ). Po drodze musimy decydować komu pomagać, bo od tego będzie zależeć co dalej będziemy robić ( jest np. walka dwóch klanów, u obu możesz wykonywać misje [nawet równocześnie], ale na koniec musisz zdecydować, którego z dowódców zabić. Wtedy jeden z klanów wygrywa i masz jakieś specjalne korzyści z tego, albo występuje też walka jednego z klanów z gildią kupców. Wybór ten sam, a jest jeszcze wiele, wiele innych wyborów ). W tej grze możemy szkolić się w wielu sztukach, np. możesz od początku szkolić się na potężnego maga, albo na jeszcze potężniejszego wojownika ( w tym wypadku najemnika ). Jest możliwość walki dwoma broniami na raz, jednak jeśli nosimy ciężkie zbroje, musimy zadowolić się czymś oburęcznym lub jednoręcznym i tarczą ( lub nie ). Szkoląc jazdę z konia, można używać szarży, znaczy jeśli jedziesz z A do B, to nie musisz zatrzymywać się, żeby zabijać potwory, wystarczy, że na nie najedziesz ( to bardzo przydatne, gdyż na drogach roi się od potworów, od wilków i bandytów, bo Gromów i wywierny ). Można też walczyć z konia, a nawet walczyć kopią ( nigdy nie używałem, więc nie opiszę ). Ogólnie gra bardzo mnie wciągnęła, ale ma również swoje minusy. Na tak wielkiej mapie, na początku gra może się bardzo znudzić. Rozkręcać się zaczyna dopiero, kiedy jesteśmy trochę silniejsi i możemy sobie pozwalać na polowanie na większy zwierzyny ( smoki, czy cyklopy, o dziwo cyklopy są o wiele silniejsze od smoków xD ). Za to plusem jest, że jeśli zabijemy bandytę, to otwierając ekwipunek martwego jest tam dokładnie wszystko to co mogliśmy na nim zobaczyć, czyli zbroja, spodnie, buty, rękawice, broń, hełm. Czasem aż miło się robi, kiedy się patrzy jaką broń ma przeciwnik, rozwala się go na "hita" i cieszy się bronią . Poza tym jest możliwość łączenia broni i zbroi, tzn, jeśli masz w ekwipunku dwie IDENTYCZNE bronie, możesz położyć jedną na drugą, a wtedy Twoja broń staje się silniejsza i osiąga klasę drugą. Bronie można łączyć, aż osiągną klasę pięćdziesiątą, więc w późniejszych etapach gry można mieć naprawdę silną kosę. Dodatkowo bronie można ulepszać kamieniami mocy. Coś jak w diablo. I jeszcze jedna rzecz, która mnie zaskoczyła. Chodzi o to, że prawie każdy potwór ma jakąś odporność. Jeśli np. idziesz na szkielety, z nie "umagicznionym" mieczem, to nic im nie zrobisz. Mają całkowita odporność na obrażenia cięte i kłute, wiec jeśli na nie idziesz, powinieneś zaopatrzyć się w jakąś maczugę, lub coś innego zadającego obrażenia obuchowe, lub po prostu ulepszyć swój miecz jakimś kamyczkiem. Jednak ulepszanie na początku gry nie jest zalecane, gdyż im silniejszy miecz, tym większy bonus do obrażeń dostajesz od kamieni.

To chyba na tyle. Życzę miłej gry jeśli ktoś się zdecyduje