c4wjajach - 2011-07-05 20:55:40

Na szlaku

Kiedy Blacwin ujrzał wreszcie swoją chatkę nie był wcale szczęśliwy. Świadomość, że mimo łóżka i dachu nad głową nie będzie mógł się położyć, wywoływała w nim ponury nastrój. Zsiadł z konia i podszedł do spróchniałych drzwi. Po krótkim szperaniu, wyjął z kieszeni mały klucz, włożył go do zamku i przekręcił, a właściwie próbował przekręcić zanim się złamał. Półelf zaklął coś pod nosem i podszedł do rumaka. Zdjął z jego grzbietu ciężką sakwę i po chwili już stał za pozostałościami po zniszczonym wejściu. Ciężko mu było pomyśleć, że ta rudera była kiedyś drogim mu domem. Bez przesadnego szacunku zaczął wyjmować wszystkie szuflady i otwierać szafy, jednocześnie dokładnie oglądając ich zawartość. W końcu wyciągnął z ostatniej z wywalonych szuflad starannie zawinięty woreczek. Podrzucił go. Z wnętrza słychać było dźwięk monet.
- Więc jednak nikt tu nie zaglądał…- powiedział zadowolony, po czym przesunął jedną z szaf, uklęknął i wyjął zza pasa swój nóż. Krótką chwilę uderzał ostrzem w to samo miejsce w podłodze, aż wreszcie zrobił dziurę na tyle wielką, żeby był dostęp do ziemi spod niej i żeby dało się zmieścić w tam rękę. Zaczął ostrożnie przerzucać ziemię. W końcu wyciągnął małą, zapleśniałą od wilgoci sakiewkę. W środku znajdował się pokaźnej wielkości szmaragd. Schował go z powrotem i wsunął do sakwy, którą wcześniej „otworzył” drzwi . Za oknem już świtało. Blacwin westchnął, wyszedł, zarzucił pakunek na konia i ruszył w dalsza podróż.
Kiedy wydostał się z lasu, słońce wyjrzało już zza horyzontu. Nastał kolejny męczący dzień. Choć półelf dobrze wiedział, że jeszcze ma sporo przed sobą, nie był już ponury. Warto było nie spać dla tak kosztownego kamienia. Koło południa widział już w oddali miasto, w którym miał zamiar się zatrzymać. Na samą myśl o wielkich tłumach ludzi mylących go z elfem, zaciągnął na głowę kaptur.
- Obyśmy znaleźli sobie jakiś dobry nocleg, co Lancer? –zwrócił się do konia.
Wtem usłyszał czyjś galop i stłumione okrzyki. Chwilę po tym, naprzeciw ujrzał masywnego człowieka z mieczem za pasem. Za nim na koniu wisiał głową w dół młody elf.
- Widzę, że elfa złapaliście człowieku?- zagadnął jeźdźca.
- Ano złapałem.
- Co zrobił?
Obcy spojrzał na niego zdumiony i odparł:
- A musiał? To elf przecie, nie widać?
- Ano widać.- powiedział Blacwin i zszedł konia.
- Masywny mężczyzna chciał go ominąć, lecz ten zatrzymał go.
- A wy co?- zdenerwował się obcy także schodząc z konia- Macie coś przeciw temu?! A może jeszcze zażądacie wypuszczenia tego elfa?!
- Owszem.
- Jaki zuchwały! Ja ci dam zatrzymywać mojego konia!
Nieznajomy wyjął miecz zza pasa i zaatakował od góry. Półelf wyjął szybko nóż ze smoczego zęba i z trudem zablokował nim cios. Wróg machnął znowu, tym razem w brzuch, ale Blacwin odskoczył do tyłu. Przed trzecim ciosem zrobił unik w bok i szybko zaatakował prawe ramię napastnika. Trafił. Obcy zawył z bólu, upuścił mecz i uklęknął łapiąc się za zranioną rękę. To był błąd. Chwilę potem dostał butem w twarz. Człowiek upadł na plecy i zanim zdążył otworzyć oczy, miał już przy gardle swój własny miecz.
- Ty…- Nie zdążył dokończyć. Blacwin nie myśląc o tym, co się stanie, przebił mu gardło.
Przez chwilę stał tak nad martwym ciałem , aż w końcu wyciągnął z niego miecz, wytarł o trawę, schował za pas i podszedł do elfa. Chciał go rozwiązać lecz tamten kopnął go i zaczął się miotać.
- Przestań! Nic ci nie zrobię! Uspokój się!
- Spadaj!
- Mówię przestań! Nie jestem człowiekiem!
Chłopiec przestał się wiercić. Półelf podszedł do boku konia, z którego zwisała głowa ofiary. Spojrzeli na siebie.
- Nie jesteś elfem.
Blacwin zdjął kaptur.
- A człowiekiem?
- Nie.
- To dasz się rozwiązać?
- Kim jesteś?
- Nieważne. Mogłem cię tak zostawić, ale tego nie zrobiłem. Zabiłem nieznanego mi człowieka choć miałem tylko ten nóż. Jedyne co z tego mam to świadomość, że pomogłem dziecku, które widzę pierwszy raz w życiu! To jak? Dasz się rozwiązać?
- Tak.
Chwilę później stali już naprzeciwko siebie. Młodzieniec miał ciemne krótkie włosy i niebieskie oczy.
- Skąd to masz? –zapytał go jak tylko stanął na nogach.
- Co?
- Nóż… to elfickie odznaczenie wojenne, a przecież nie jesteś elfem.
- Znasz się na odznaczeniach?- zapytał nie odpowiadając.
- Tak. Takie noże dostaje się za odwagę na wojnie.
- Aha… daleko masz do domu?
- Jakieś pięć mil.
- Nie tak dużo. Raczej dojdziesz? Matka pewnie się martwi…
- Tak, dojdę.
- Ile już tak jechałeś?
- Ten zbir robił sporo przerw. Od pięciu godzin tak wisiałem.
- Głodny pewnie jesteś.
Chłopiec przytaknął.
Blacwin wyciągnął z sakwy kawałek chleba i jabłko.
- Weź i idź, tylko żebyś nie wpadł w kolejne tarapaty.
- Dziękuję!- Powiedział młody elf odchodząc.
- A i jeszcze jedno… nie mów w domu kto cię uratował. Powiedz, że uciekłeś mu jak się zdrzemnął… w każdym razie, mnie tu nie było, a jemu nic nie jest. Rozumiesz?
- Ale…
- Rozumiesz?!
- Tak.
- Więc idź już i pamiętaj, sam uciekłeś. Im mniej ludzi i elfów wie o mnie, tym lepiej.

c4wjajach - 2011-07-05 20:57:23

Jak są jakieś błędy to piszcie.

Szifer - 2011-07-06 13:41:07

Całkiem fajne, niektóre odpowiedzi są śmieszne.
"- Nie tak dużo. Raczej dojdziesz? Matka pewnie się martwi…
- Tak, dojdę."
To mnie trochę rozbawiło :) Jak coś to powinien być trochę szyk zdania zmieniony, lub coś. Ale ogólnie fajnie, że "mój" nóż się przydał :) i szkoda drzwi, ale co zrobić jak się klucz złamał :) Czekam na następne części :)

c4wjajach - 2011-07-06 18:54:55

Blacwin kazał chłopakowi samemu iść, żeby nie robił mu kłopotów jak dojedzie pod miasto ale fakt, trochę to śmiesznie zabrzmiało :) A co do drzwi, to ta rudera i tak by się w końcu rozwaliła, poza tym była pomiędzy lasem a miastem a to niezbyt dobre położenie. Nie myślałem, że znajdzie się ktoś, kto napisze coś pod KAŻDYM do tej pory rozdziałem (no i prologiem). Następna część na pewno będzie niedługo. Max tydzień ale myślę, że mniej :)

Amras Helyänwe - 2011-07-07 09:34:07

Nie myślałem, że znajdzie się ktoś, kto napisze coś pod KAŻDYM do tej pory rozdziałem

No widzisz. Piszesz ciekawie, więc i Twoje teksty są poczytne u nas :D

c4wjajach - 2011-07-07 10:28:47

Dzięki :)

Szifer - 2011-07-07 11:49:39

Rzeczywiście, potrafisz wzbudzić ciekawość u czytelnika... A przynajmniej u takich maniaków jak my :)

c4wjajach - 2011-07-07 12:30:39

Maniaków czy nie, to akurat nieważne. I taki i taki czytać umie :D

Szifer - 2011-07-07 17:16:20

Ja się dopiero uczę, dlatego, żeby lepiej czytać czytam wszystkie posty na forum :)

c4wjajach - 2011-07-07 19:05:31

ciekawe zajęcie. ja osobiście w tylu rozmowach jestem, że sam ledwo nadążam z odpowiedziami :D ale raczej wiecie bo wy tez w tych co ja :)

Szifer - 2011-07-17 12:43:34

Co racja to racja :)

Dearien - 2011-07-26 19:56:02

Przylacze sie do wypowiedzi towarzyszy, ale brakuje mi tu czegos. Moze tylko ja jestem tak wrazliwy, ale akcja dzieje sie zdecydowanie zbyt szybko. Sam popatrz, dotarles do chaty, ograbiles ja, nadjechales w okolice miasta, zabiles czlowieka i porozmawiales z elfim dzieckiem, a to wszystko w 3 minuty :) Ale fabula wciaga.

Szifer - 2011-07-26 19:59:47

Jak już się wziął do krytykowania to się wział :) Good work Dearien :)

Dearien - 2011-07-26 20:05:56

Amras ostatnio coraz mniej bledow wytyka, a ktos musi to robic :)

Szifer - 2011-07-26 20:08:13

Masz rację :) Ja też tylko zalet ostatnio szukam :)

Dearien - 2011-07-26 20:13:41

No widzisz ! Ktos musi czuwac :) Bo jeszcze sie nasi pisarze rozpuszcza i osiada na laurach :)

Amras Helyänwe - 2011-07-27 10:41:14

Świetnie mnie wyręczasz :D Jeszcze trochę i mnie przerośniesz. Brrr xD
A tak po prawdzie, to wieecie, daję Wam szansę się wykazać, a nie tak ciągle tylko ja wytykam...dobra, słabe tłumaczenie :D

Szifer - 2011-07-27 15:03:31

Eeej, ja też szukam, ale jak raz przeczytam, to potem mi się już nie chcę, dlatego ja wykrywam tylko te najbardziej widczne :)

c4wjajach - 2011-07-27 18:00:24

dobrze ze ktos wytyka bo wiem czego mi brakuje w tym :) faktycznie troche szybko sie wszystko dzieje.

Amras Helyänwe - 2011-07-27 20:11:48

O tak, to po pierwsze. Musisz spowalniać akcję, wzbogacać opisami, a nie tylko polegać na dialogach, które i tak są świetne. Ubogacaj je, jak Dearien przykazał, i przede wszystkim, opisy! :D

Dearien - 2011-07-27 20:18:47

Tylko uwazaj, zebys sie nie zamienil w Tolkiena i nie opisywal jednego zagajnika na 17 stronach :) Bo czasem mistrza ponosilo xD Wtedy LOTR stawal sie udreka... ale co ja bluznie :)

Amras Helyänwe - 2011-07-27 20:22:05

Bluźnisz, nie bluźnisz...ale czasami i mi się to stawało uciążliwe. Mi, fanowi opisów odbijania się światła na źdźbłach trawy przez 4 zdania! xD

Dearien - 2011-07-27 20:38:26

Taka 'abstrakcja' jest interesujaca :) Lubie, jak autor pomija wazniejszy opis na rzecz rozprawiania o kolorze kory na pobliskiej brzozie :)

Amras Helyänwe - 2011-07-27 20:42:21

O tak, to jest bardzo ciekawe i inspirujące. Jednakże też, źle się dzieje, gdy autor ten ma w planach opisać korę każdego drzewa...w promieniu 5 kilometrów...w gęsto zalesionym lesie (zalesionym lesie, omg xd). Nie no, takie sytuacje się nie zdarzają :D
Czyli rada od starych wyjadaczy - nie popadaj ze skrajności w skrajność. Opisy być muszą, ale bez przesady, akcji też musi być sporo :D

Dearien - 2011-07-27 21:25:09

Tak jest :) Tylko trzeba uwazac, zeby nie zgubic sie w tym gesto zalesionym lesie literackich zabiegow :)

Szifer - 2011-07-27 21:38:58

No, bo jak to mówią nadgorliwośc gorsza od faszyzmu :) Nie opisuj każdego drzewa... Opisuj co drugie :P

c4wjajach - 2011-07-28 08:55:16

to chyba zalezy jak zalesiony jest ten las :) zrozumialem o co chodzi

Szifer - 2011-07-28 16:40:07

To tak samo jakbys opisywał włosy na głowie kobiety. tu już pozwolę opisywać co trzeci :)

c4wjajach - 2011-07-28 17:03:02

taa...1 był brązowy niczym czekolada. Przepięknie zdobił jej głowę. 3 był brązowy niczym czekolada. Przepięknie zdobił jej głowę. 5 był brązowy niczym czekolada. Przepięknie zdobił jej głowę. 7 był brązowy niczym czekolada. Przepięknie zdobił jej głowę. 9 był brązowy niczym czekolada. Przepięknie zdobił jej głowę... :D

Dearien - 2011-07-28 18:45:12

W takim tepie, zanim skonczysz, te wlosy beda siwe jak popiol ;)

c4wjajach - 2011-07-28 19:55:42

hmm to trzeba potem opisac jeszcze raz :D 1 wlos zsiwial i po jego dawnym pieknie nic nie pozostalo. 3 też zsiwial i po jego dawnym pieknie nic nie pozostalo. 5 też zsiwial i po jego dawnym pieknie nic nie pozostalo. 7 też zsiwial i po jego dawnym pieknie nic nie pozostalo... :D

Szifer - 2011-07-28 20:19:05

hahaha, nie skorzystałeś z mojej rady. jeśli się przyjrzysz to zobaczysz, że nadal co drugi wymieniasz a, a nie co trzeci :)

c4wjajach - 2011-07-29 09:26:05

sory. ok, 1 wlos byl juz siwy niczym popiol i po jego dawnym pieknie nic nie zostalo. 4 wlos tez byl juz siwy niczym popiol i po jego dawnym pieknie nic nie zostalo. 7 wlos tez byl juz siwy niczym popiol i po jego dawnym pieknie nic nie zostalo. 10 wlos tez byl juz siwy niczym popiol i po jego dawnym pieknie nic nie zostalo. 13 wlos tez byl juz siwy niczym popiol i po jego dawnym pieknie nic nie zostalo. 16 wlos tez byl juz siwy niczym popiol i po jego dawnym pieknie nic nie zostalo...

Szifer - 2011-07-29 15:52:47

Duzo lepiej :) Jak dojdziesz do ostatniego to mnie obudź :)

c4wjajach - 2011-07-29 16:25:28

nie. nie bede cie trzymal w niepewnosci jaki byl np 300! obudze cie i zaczne od nowa :p

Szifer - 2011-07-29 20:40:45

Widze, że już zaszczepiliśmy w Tobie miłość do opisów :)

c4wjajach - 2011-07-30 16:02:11

odrzekł wesoło piotr czytając poprzenią długą wiadomość pisaną przez c4wjajach :D

Szifer - 2011-07-30 20:45:14

Ja bym tylko zrobił kopiuj wklej i cyferki zmieniał :) w sumie, jesli mam być szczery, to przeczytałem pierwszy i ostatni i uznałem, że środek jest taki sam :)

c4wjajach - 2011-07-31 12:28:09

myslisz ze tak nie robie? :D

Szifer - 2011-07-31 15:18:36

A więc nie myliłęm się. Jesteś inteligentny chłopak :)

c4wjajach - 2011-08-01 10:08:46

wątpiłeś w to kiedyś? :D a ty skoro zauwazyles to nie jestes az tak wiecznie nawalony jak w "legendach" o tobie :p

Szifer - 2011-08-01 15:22:45

Legendy zazwyczaj mają odrobinę prawdy :) A jeśli chodzi o mnie to chodzi głównie o to, żeby były śmieszne, a ja zawsze wykorzystuję przynajmnije część prawdy, żeby kogoś rozbawić :)

c4wjajach - 2011-08-01 19:02:46

hmm... moze w grze napisze o tym ballade?
Byl sobie raz najemnik
szifer mial na imie
kiedy go w domu nie ma
to pewnie jest na piwie   :D

Szifer - 2011-08-01 19:43:47

Nie ma sprawy :) A ja już i tak w naszej przygodzie wtrąciłem wątek z piwem. Te krasnoludzkie ale jest mocniejsze od ludzkiego piwa i lepsze :) Te ludzkie smakuje jak szczyny, a i upić się nim nie da rady :)

c4wjajach - 2011-08-02 08:35:10

gdzies juz chyba to slyszalem...

Amras Helyänwe - 2011-08-02 10:01:34

Bardzo w klimacie wiedźmina :D

Szifer - 2011-08-02 13:30:26

W końcu to W:Gw, a nie jakieś NBP, czy NFZ :) A Ty Lubek, mógłbyś napisać nowy rozdział :) Bo wszyscy tak na czwarty czekają, że aż w drugim piszą posty :)

c4wjajach - 2011-08-02 19:42:56

jestem poza domem i z wordem kiepsko :/ ale przynajmniej bedzie efekt 2cz, insygni smierci :D

Szifer - 2011-08-02 20:16:43

Ja nie oglądałem. Ostatnia część jaką widziałem, to była piąta :)

Amras Helyänwe - 2011-08-03 09:32:17

Ja oglądałem wszystkie części :) dwie pierwsze mi się bardzo podobały, później w zasadzie było coraz gorzej. Ale i tak książek żadna ekranizacja nie ma szans przebić ;)

c4wjajach - 2011-08-03 09:51:26

ja tez nie ogladalem ale porownanie chcialem znalezc co kazdy skojarzy. ja ogladalem wszystkie poza wymieniona. 1 2 3 spoko 4 dobry film slaba ekranizacja ksiazki 5 taki sobie 6 moze byc pierwsza cz 7 do polowy dobra dalej nudna a ostatniej nie widzialem ale podobno dobra

Szifer - 2011-08-03 15:03:52

Ja muszę kogoś ogarnać, żeby mi załatwił od szóstej części :)

c4wjajach - 2011-08-04 18:27:21

link? poproś spamuje w calej sieci nawet w filmach:D

Szifer - 2011-08-04 19:01:03

Niee... Na płytce :)

c4wjajach - 2011-08-05 17:56:56

rosjan pytaj :p

Szifer - 2011-08-05 18:44:04

Aż tak dobrze Rosyjskiego nie znam :)

c4wjajach - 2011-08-05 19:18:54

spytaj -ty gawarijit pa polski- albo zamiast polski wstaw angielski jak umiesz. -ty mienja disk z haryj poter sziest?- (masz plyte z harrym potterem 6?) :D

Szifer - 2011-08-05 19:56:37

Uczyłeś się rosyjskiego?? :)

c4wjajach - 2011-08-06 11:15:11

no.mialem w 4 5 i 6 klasie ale w niecalej polowie 6 zmienilem szkole i tak sie skonczylo. :) ale rusek by zrozumial jakbys tak powiedzial, czyli cos zapamietalem :D prosty język, łatwiejszy od angielskiego :)

Szifer - 2011-08-06 19:51:07

Angielski łatwiejszy. Ale rosyjski łatwiejszy od niemieckiego :) Teraz w licku będę miał rosyjski a w gimku też rok się uczyłem :) w podstawówwce trzy lata niemieckiego.

c4wjajach - 2011-08-07 14:18:06

ruski to jedna trzecia slow jak polskie tylko inny akcent :p prosty jest. tylko trzeba zalapac na poczatku formy zdan a jak to umiesz to juz polowa sukcesu :) mowie ci.tylko zawsze poczatek jest trudny. w 4 klasie nie nawidzilem a w 5 juz na 5 i 6 jechalem :)

Szifer - 2011-08-07 17:32:44

Ja alfabet tylko znam :)

c4wjajach - 2011-08-08 15:54:27

widzisz. ja umiem gadac po rusku ale... nie smiej sie ale alfabet to moja zmora. nie moglem zalapac a jak sie nauczylem to po roku nieuczenia sie ruskiego zapomnialem xD

Szifer - 2011-08-09 11:04:26

Ja dalej pamiętam... chyba :P

c4wjajach - 2011-08-09 11:08:16

napisz to bedziesz koksem :D

Szifer - 2011-08-09 11:20:27

Sorki, ta klwiatura jest koniem i nie może mi pomóc :P

c4wjajach - 2011-08-09 11:49:18

to masz na niej w ogole ruskie litery :D

Szifer - 2011-08-09 20:11:32

w ogóle nie mam na niej liter :) Pisze myszką :P

c4wjajach - 2011-08-10 10:15:20

nie smiej sie da sie :) w panelu sterowania znajdz klawiature ekranowa :D

Szifer - 2011-08-10 10:31:37

Wiem :)

c4wjajach - 2011-08-10 10:46:50

nie mow tylko ze nia piszesz :)

Szifer - 2011-08-10 20:11:38

Nie, bo na monitorze nie da się pisać czołem :)

c4wjajach - 2011-08-11 09:08:35

nie rozumiem :D

Szifer - 2011-08-11 10:31:23

:) Może to ilepiej. Weź wstaw jakiś rozdział! :)

c4wjajach - 2011-08-11 15:29:11

nie mam czasu (skądś to pewnie znasz :p ) serio nie mam kiedy bo nawet na kompie nie swoim siedze bo wyjechalem na wakacje :) ale piszcie bo sie fajnie takie teksty czyta :D czuje moc :D

Szifer - 2011-08-11 21:36:01

Jak chcesz poczuć moc, to zacznij pisać czołem na klawiaturze w mnitorze :)

Wilk - 2011-08-12 14:29:22

Najwięcej mocy w sobie poczujesz, jak rozwalisz monitor, wtedy będziesz tak wściekły, że będziesz mógł zrobić wszystko :D

c4wjajach - 2011-08-12 18:32:27

tak, to jest moc :D jeszcze jak ci sie poszczesci to bedziesz glawa kopal pradem :)

Wilk - 2011-08-12 18:35:24

I co, będziesz próbował czuć moc? xD

c4wjajach - 2011-08-12 18:42:58

ja, ja ją mam od zawsze :) tzn, odkad obejrzalem 3 czesc :p

Szifer - 2011-08-13 21:12:20

Jak chcesz poczuć moc, to wypij pól litra wódki, i jeśli będziesz miał szczęście, to nie bedziesz miał kaca, a kackupę :) Wtedy, na kiblu poczujesz moc :)

c4wjajach - 2011-08-14 12:00:04

złap gwoździa i wsadź go do gniazdka. będziesz jak infamous :D

Szifer - 2011-08-14 14:11:14

Usiądź na bombie atomowej, a ja kazą ci zejść to powiedz "Chciałem tylko poczuć moc między nogami" :)

c4wjajach - 2011-08-14 14:30:04

ale jakbyś był jak infamous to bys mial lepiej bo bys ty mial moc :p

Szifer - 2011-08-14 17:04:34

Teks który zacytowałem był z filmu Armagedon :)

Dearien - 2011-08-16 13:51:15

Zawsze można wziąć kija i napieprzać w kwiatki :) Wtedy się czujesz jak Sauron z Pierścieniem :)

c4wjajach - 2011-08-16 16:25:06

e tam. do czarnobyla i zmieniamy się w hydrę :D szifer wie o co chodzi :)

Szifer - 2011-08-17 20:39:27

Kawał o czarnobylu?? :)

c4wjajach - 2011-08-18 10:41:21

no, ciekawe czy bysmy mieli kilka glow czy moze dodatkowe ree albo nogi :D

www.cinemacity.pun.pl www.grycentrum.pun.pl www.cs-zjednoczeni.pun.pl www.pokebattlearena.pun.pl www.inzynieria2009.pun.pl