Imię
Sigion
Rasa
Człowiek
Wzrost 
178 cm
Waga
75kg
Płeć
Mężczyzna
Włosy
Do ramion, kruczoczarne
Oczy
Jasne, piwne, wręcz złote
Wiek
21 lat


Cechy
Ko: 2    Po: 2     Si: 4     Zm: 2    Zr: 3     Zw: 2
In: 3     Og: 1    Wo: 1



PUNKTY DOŚWIADCZENIA
Zdobyte i wykorzystane / pozostałe
113 / 3


Umiejętności
Strzelanie 2
Języki:
(wspólny)2  *
<dodatkowy>
Nasłuchiwanie 1 *
Rzucanie 2 *
Skradanie 2 *
Spostrzegawczość 2  *
Unik 2 *
Walka bronią 3 *
Walka wręcz 3 *
Wiedza (rodzinna okolica) 2 *
Wigor 3 *
Wspinaczka 2 *
Akrobatyka 1
Czytanie i Pisanie ( jeżyk wspólny i czytanie krasnoludzkich run ) 1
Jeździectwo 4
Polowanie 2
Przetrwanie 2
Rzemiosło ( wyrób broni ) 3
Tropienie 1
Zastraszanie 1
Zimna Krew 2

* Oznacza umiejętność otrzymaną dzięki rasie.


Wyposażenie

Podróżne ubranie
Ćwiekowana skórzana kurtka
Sygnet kuźni Borgha
zestaw wędrowca
Topór dwuręczny
Kord
pas
372 denary w sakwie
srebrny miecz Vanessa
miecz Roegnara
miecz jednoręczny
krasnoludzki srebrny sztylet


Osobowość
Reputacja (4), Przygoda (3), Honor (2)

Przeznaczenie
Walka

Przeszłość

-----------

Wady i Zalety

Wady

- Słabość do kobiet
- Zamiłowanie do zadawania śmierci
- Służy temu kto zapłaci więcej, chyba, że ma swój cel

Zalety

Bronie

Topór dwuręczny (2k6+2xSi obrażeń)
Kord (1/2k6+Si)
Srebrny miecz Vanessa (2k6+2xSi, połowa mniej dla stworzeń niemagicznych)
Miecz Roegnara (2k6+Si x2)
Krasnoludzki miecz (2k6+Six2)
8 nożyków do rzucania z pasem do nich (1/2k6+Si)
dwa noże (łydka, ramię), z paskami do nich (1+Si)
Srebrny sztylet (1/2k6+Si)

Punkty Walki
14

Zbroja
Przeszywanica (1) (sprzedana)
Ćwiekowana skórzana kurtka

Manewry

Blok (0)
cios pięścią (0)
kopnięcie (0)
Cięcie/pchnięcie (0)
finta (2)
riposta (1)
piruet (1)

Żywotność

34 (14/20/26/34)


Rzeczy z jaskini Leprekauna:
sakiewka kamieni szlachetnych
10 pierścieni (2 na każdym palcu :) )
3 medaliony (nie muszą być wiele warte, znam się na broni, nie ozdobach, ale mogą mieć jakąś moc :D)




Mogę to jeszcze korygować, bo nie ustaliłem poziomu dodatkowych umiejętności.. Ale postać już jest :)

wreszcie ktoś jeszcze w grze :)

Nie zdzierżę, wiedziałem z tym zamiłowaniem do kobiet :D powinieneś dodać też "i do kufla" xD

albo w ogole ze zawsze nachlany :D

Fajnie mieć takiego awanturnika w drużynie :D A nawet chyba 2, bo jeszcze Dearien będzie może piratem... :D

:) I dobrze. Ktos musi nudzić postrach w naszej drużynie i umieć przycisnąć :)

No i czekamy na uzupełnienie poziomów :D

Tylko ja nie mam pojęcia jak :)  Prosiłem wcześniej o link i jeszcze raz poproszę :) Bo nie mam pojęcia ile mam pkt do rozdania i ile co mi zabierze :)

Masz 37 pkt do rozdania + jako człowiek dodatkowo 5 pkt na umiejętności wrodzone.

Poziomy:
Kiepski (wartość liczbowa 1) - 1 pkt
Średni: (2) - 3 pkt
Dobry (3) - 6 pkt
Świetny (4) - 10 pkt
Legendarny (5) - 15 pkt, ale legendarnego na początku chyba mieć nie możesz.

Jakby co, to wszystko z pamięci :D

Ślicznie Agnieszko :D
i jeszczze +2 za wadę ciężką, i +1 za lekką

Dzięki wielkie :) To zaraz jeszcze jakieś wady znajdę :)
Za poziom pierwszy tych dodatkowych tez muszę płacić?? Czy poziom pierwszy mam automatycznie po wyborze??

A, o wadach zapomniałam :P Pierwszy wrodzonych masz już, a za pierwszy dodatkowych płacisz :)

Dokładnie tak :D

Fuck yeah, coś w końcu zapamiętałam :D

To już chyba jutro zrobię, bo zmęczony jestem, ale dzięki za wszystko.  w końcu dobrnę do końca :)

O, i jeszcze pytanie, takie prozaiczne xd
Jak się czyta Sigion? Tak jak się czyta w sensie "Sigion", czy może raczej "Zigion"? A może tak z francuskiego - "Sinion"? Wiem że dziwne pytanie, ale dzisiaj w kościele to rozkminiałem xD Ja osobiście jak czytam sobie pod nosem, to zawsze Sinion właśnie :D

Ja zawsze Sigion. Tak jak napisane. W zasadzie to to imię znalazłem w generatorze i je pokochałem :) Używam go prawie wszędzie :)

"Pokochałem jak swoje własne" xD
To ja będę używał Siniona, a w opowieściach będę wciskał kit że to niby pochodzi od Starszej Mowy, i znaczy kurwiarz :D
Nie no, coś ciekawego wymyślę xd

Dobra :) Może mi pasować. I tak nie znam swoich rodziców :) Moge wstawić wątek, że oni dali mi takie imię i może coś tam znaczyć :)

Arvaamaton napisał:

Pierwszy wrodzonych masz już, a za pierwszy dodatkowych płacisz :)

Jako konsultant i pełnomocnik ds. W:GW (chyba już mam tę posadkę? :D) muszę zaprotestować ;)

Amras Helyanwe napisał:

Liczba umiejętności zależy od umysłowych predyspozycji danej postaci. Dlatego też gracz może wybrać tyle umiejętności, ile wynosi Intelekt postaci razy trzy. Wszystkie je zyskuje na poziomie kiepskim (czyli poziom pierwszy) bez konieczności płacenia za nie, ale może je podnieść.

No, dobra, masz xD Jako oznakę władzy przekazuję Ci oto wszem i wobec władzę w kategorii W:GW. Doglądaj ten dział, poprawiaj błędy jeśli są :D - dop. Amras

:) To mi pasuje :) W takim razie niepotrzebna jest punktacja kupna poziomu pierwszego :) A może inne pytanko. Czy podczas gry będziemy mogli nauczyć się jeszcze jakichś umiejętności, czy przez całą grę mamy tylko te które wybraliśmy?? Bo w końcu kiedyś będziemy takimi pro koksami, że wszystko będzie na legendzie i już trochę nudno będzie :)

Dzięki Wilku że stoisz na straży :D
Rzeczywiście, niedopatrzenie. Albo chęć przypodobania się Agnieszce, zgadzając się z nią w każdej sprawie xD
Z poziom kiepski w każdym razie się nie płaci, jedynie za podniesienie.

Podczas gry oczywiście można się nauczyć nowych umiejętności, jednak muszą być one nabywane drogą fabularną, a nie bezdusznymi cyferkami :D tzn gdy chcesz się nauczyć pływać - to musisz opisywać, że ktoś uczy się pływać, pisać troszkę o swoich postępach itd. I tak z każdą umiejętnością. Dopiero podnoszenie na poziomy 2 i wyższe wystarczy wydawać punkty wprawy, bez opisywania ;)
Ma to na celu urealnienie rozgrywki.

A co do nudności - na to też mam lek, bynajmniej wydaje mi się, że mam. Jak już mówiłem, potem każdy będzie wymyślał główny wątek przygody itd - gdy nagromadzimy już dużo punktów wprawy, podpakujemy swoje postaci, poznamy się lepiej i ogólnie będziemy znani w świecie - wtedy zaczniemy rozgrywać dłuższe kampanie, a nie tylko kilkuwątkowe przygody. Mam już nawet 2 kampanie w formie alpha, i dużo czasu by je przygotować :) Dzięki temu podpakowywanie postaci ma sens ;)

A, no to już bez strachu :) Ewentualnie z biegiem gry można wprowadzić wyższe poziomy i silniejsze potwory. W końcu sam Geralt mówił, że potwory ciągle się mutują i są coraz silniejsze :)

No tak, też można :D niedawno dodałem cennik potworów, jest tam też podział ze względu na niebezpieczność danego potwora - legend takich jak smoki czy feniksy będziemy spotykać rzadko, a gdy już się pojawią - to duże wyzwanie i urozmaicenie ;)

I pewnie duża cena. Myślę, że w naszej przygodzie nie powinniśmy podróżować jedynie my. Mam nadzieję, że od czasu do czasu będziemy eskortować jakiś karawan kupców, lub będziemy szli z jakimś oddziałkiem żołnierzy. Wtedy my będziemy mogli sobie zostawać tylko ranni, bo mamy większe doświadczenie, a ich na mięso armatnie :)

Wszystko zależy od przygody;)

Ale motyw eskorty karawany jest jednym z najpopularniejszych, więc będą i takie. Będą też postaci które się przyłącza na jakiś czas i tak dalej :D Wszystko leży w gestii wyobraźni i kreatywności :)

A będziemy spotykać bohaterów wiedźmina?? :) Marzyłbym o spotkaniu Yarpena Zigrina :) Albo innych krasnoludów :) Można dać jakiś motyw z Regisem :) Samego Geralta ewentualnie też można spotkać, albo innych wiedźminów :) Coen może, albo samego Vasemira :)

Sam nie wiem. Z jednej strony chyba nie powinniśmy ingerować w bohaterów oficjalnych, ale z drugiej fajnie tak spotkać :D
A z nosferatem mam inną przygodę, chociaż to nie jest Regis :D Zresztą, sami się przekonacie niedługo, bo tą przygodę wplotę jako wątek poboczny w naszej pierwszej :D

Myślę, że nie powinniśmy się forsować na początku.  w końcu jesteśmy dopiero nowicjuszami :) I dziwię się, że prawei fszyscy faceci w drużynie oszczędzali te dwa denary na noclegu, a obdarowywali trzema do siedmiu tą barmankę :)

Bo barmanka piękna, jak można jej odmówić kilku denarów? :D

Jednak coś mi się zdają zaniżone te ceny :) Nie wiem czemu :) Może dlatego, że za jeden miecz możnaby zostać w takiej izbie wspólnej na pół roku :)

We wspólnej nie ma jakichś wspaniałych warunków, szybko by Ci się znudził taki nocleg ;)

No to luksusowa za 7 denarów. za jeden miecz byłbym tam ponad 20 dni :)

Miecze tanie nie były, więc to chyba możliwe. Nie za bardzo orientuję się w cenach, zawsze zwalałem to na innych :p

Już spieszę z wyjaśnieniami :D
Bierzemy pod uwagę różne czynniki - ta wioska jest aż 140 km od najbliższego dużego miasta. Poza tym, karczma była mała, uboga (jedyne zdobienia to trofea), a karczmarza nie stać nawet na wynajęcie obsługi - sam musi dbać o porządek, a pomagają mu córki. Ceny więc nie mogą być zawyżone :)
1 za wspólny pokój jest okej bo izba wspólna nie jest bezpieczna - wyobraźcie sobie: śpicie w jednym pokoju z ok. 15 innymi, nieznanymi kompletnie sobie osobami. Oczywiste jest, że wśród nich znajdzie się ktoś, kto się połasi na czyiś mieszek z pieniędzmi :) No i jaki pokój można dostać za 3 denary? Ot osobny pokój zamykany na skobel, rolę łóżka pełnią worki wypchane słomą pod jedną ze ścian i świeca. I nic więcej.
A luksusowa izba to taka zamykana na klucz, nie byle skobel. Ma normalne łóżko, pogryzione przez korniki i z robalami, ale jednak łóżko. Do tego kufer na rzeczy i krzesło wraz z mały stołem. Tak wyglądają pomieszczenia w tej karczmie :)

Gdzieś czytałem że w średniowieczu miecz rycerski był wartości wsi.

To zależało od rycerza, a właściwie od jego majątku :) Ale rzeczywiście, masz rację, dlatego miecze nosili tylko rycerze, a nie byle wsiarze :) A co do niebezpieczeństwa we wspólnej. Poradzę sobie :) Głowa na plecak, a pod plecakiem ręka na kordzie :)

No tak, radzić sobie trzeba :D I o najemnika się nie martwię, zwłaszcza takiego wychowywanego przez krasnoludy xD
Bardziej o spitego barda, ktróry średnio kontaktuje :p

Oby nikt mi nie ukradł kostura xD Bard zawsze się może obronić lutnią :p

No wątpię. W takim stanie? xD

Może walić na oślep, kiedyś kogoś trafi xD

na przykład córkę karczmarza, i przefasonuje jej piękną twarzyczkę xD

Córka karczmarza pewnie nie zainteresuje się spitym bardem xD

Ale swoją twarzą to i owszem :) W końcu dzięki niej miała niezłe napiwki :)

No ta, każdy jej coś sypnął :D
Przez cały miesiąc tyle nie zarobiła pewnie, co w ten jeden wieczór xd

Za dobrzy jesteśmy :) Niedługo stracimy naszą całą kasę :)

mi już zostało tylko 12 denarów xD
Ale piękno należy...nagradzać? Cenić? :D

Cenić. Niech sobie zarobi, dużo tam pewnie nie ma xD

No jasne. Niech ma coś dziewucha od życia, skoro się siostra nie udała... xD

W naturze to ma bardzo dużo :) Mam nadzieję, że po drodze spotkamy jakichś bandytów, bo jak nie to zbankrutujemy :) Ja tam postaram się zbierać jakieś śmieci :)

Tylko pamiętaj o maksymalnym udźwigu :D
Z kasą chyba wybitnych problemów nie będzie. A jeśli tak - to będzie ciekawie i realistycznie :D

Biada, oj biada, sąsiad będzie jadł sąsiada :)

Dostaniemy coś za naszą wyprawę, jak się uda, nie powinniśmy narzekać :D

Zabijemy smka i będziemy mieli zbroje z mithrilu :)

Nie ta bajka :D

Ale prawie :) Tylko ktoś by musial znaleźc obrączkę :) i dzięki temu jakieś 60 lat później Smeagol chciałby zabić jego wnuka :0

Bardzo, bardzo nie ta bajka xD
Nagroda będzie, ale inna niż się spodziewacie. Ale wam nie powiem, będę sk*synem xD

Nie będzie tego, co obiecał karczmarz? To ja już nie wiem, co może być xD

Jakby było to od karczmarza, to przygoda byłaby zbyt przewidywalna i liniowa :p
Poza tym, przypominam że doszedłeś do wniosku że mnie nie lubisz za to jak potraktowałem karczmarza xD

To wam coś karczmarz obiecał, tak?? A może jego córka, dupki?? :) <żart> :) żeby nie było :P

Ja Cię nie lubię? Wcale nie jestem miły i uprzejmy, tzn. moja postać nie jest, więc niekoniecznie tak musi być xD

A teraz nie zwracają na mnie uwagi... Foch :P

No napisałem, że nie lubisz :D ale skoro tak nie jest, to modyfikujemy. Nie można w końcu przecież ingerować w inne postaci :D
I nie Szifer, nie to xD Ani alko :p

Nie można Ci wszystkiego zdradzić :p

Na PW tak napisałeś, czy gdzieś w poście? Najwyraźniej nie dojrzałem xD

Wiem, Tylko sobie tak gadam :) ( powiedział powstrzymując łzy i pociągająć nosem :P )

Już uzupełniłem postać o poziomy umiejętności. Udało mi się  rozdać wszystkie. w razie wątpliwości, mogę powiedzieć co i jak rozdałem, bo zapisałem sobie wszystklo :)

Jeśli chodzi o przedmioty, Amrasie, zapomniałeś dodać krótkiego miecza, tego co na plecach noszę :) Jeśli chodzi o umiejętności... Wiesz na co cierpi moja postać, prawda? Na brak żywotności. Da się ją zwiększyć punktami doświadczenia? Bo jak tak, to ja bym chciał :) A poza tym mieliśmy dostarczyć listę rzeczy, które chcemy zwiększyć. Bardzo fajnie na stronie głównej rozpisałeś manewry, więc pewnie z kilku skorzystam :) A chcę zwiększyć ( powiesz, czy wystarczy mi punktów?? :) ) rzucanie 3, nasłuchiwanie na 2 ( tak, żeby nie skakać od razu o 2 poziomy :) ), skradanie 3, spostrzegawczośc na 3, unik 3, jeździectwo 4, walka bronią 4, zastraszanie 2, tropienie 2. Z manewrów piruet, jak się da to pchnięcie odkryte, i tempo. Mógłbyś napisać czy mi wystarczy?? Ewentualnie wybiorę najważniejsze z tego co tu napisałem :) I pytanko. Czy można zwiększać poziom manewrów, czy one po prostu są??

O, rzeczywiście zapomniałem. Naprawiłeś? Przepraszam, zabiegany jestem, a Ty taki po zęby uzbrojony, że mogłem coś przeoczyć :D

Żywotność można zwiększyć jedynie poprzez podniesienie "Kondycji", czyli w Twoim przypadku przynajmniej 300 punktów musiałbyś zebrać.
Ale skłamałbym mówiąc, że o tym nie myślałem. Bo warto zauważyć, że teraz walki są prowadzone w sposób, no, bezpieczny - potwór atakuje wtedy, kiedy mamy szansę na przeżycie, i najczęściej nie zadaje wszystkich obrażeń. Luknij na smoka, tam jednym atakiem mógłby zabić postać :)  Dlatego postaram się to jakoś rozwiązać. Myślę, że do końca tej przygody uda mi się coś umyślić i przedstawię wam ten sposób, pewnie będzie to coś w stylu X punktów wprawy za Y punktów żywotności. No zobaczymy, teraz na pewno jest ich za mało.

Tyle słowem wstępu. Co się zaś rozdawania punktów tyczy, muszę Cię z mojej ambony niestety zmartwić, gdyż niestety na pewno nie uda Ci się tego wszystkiego "na raz" ;)

Koszta podnoszenia mają się tak:
Poziom - Koszt (umiejętność / cecha)
1 - 0
2 - 20 / 200
3 - 30 / 300
4 - 40 / 400
5 - 50 / 500
6 - 60 / 600

I jeszcze uwaga, żeby zdobyć jakiś poziom, trzeba mieć wykupione także wczesniejsze. Czyli jeśli umiejętność chcemy zwiększyć z 2 poziomu na 5, musimy także zapłacić za poziom trzeci, czwarty, i wreszcie piąty, łącznie 120 punktów.
Brzmi brutalnie, ale zapewnia stopniowy wzrost potęgi postaci, a nie z przygody na przygodę. Gra szybko się nie znudzi, bo przez dłuugi czas będzie na co zbierać ;) A jeśli jednak to będzie przesada, to najwyżej końcowe punkty mnożyć będziemy jeszcze x2.
Idąc za ciosem, przypomnę jeszcze jak się płaci za manewry - ich koszt to tyle Punktów Wprawy, ile wynosi ich koszt w punkach walki x10. Czyli, biorąc piruet, płacimy 10 exp, bo piruet kosztuje 1 Punkt Walki. Analogicznie, tempo to 30 punktów i tak dalej. Warto jednak zwrócić uwagę, że nie wszystkiego możemy nauczyć się od tak - manewry wymagają konkretnego poziomu umiejętności Walki bronią. Czyli królewskiego pchnięcia nie będziemy mieli dopóty, dopóki Walki bronią nie będziemy mieli na poziomie 5. Proste, prawda? :)

Do umiejętności już przechodząc, samo rzucanie z 2 na 3 poziom wiąże się z wykorzystaniem 30 punktów doświadczenia. Przy Twoich 53 zostaje nam jeszcze 24, które przepuścimy na drugi poziom nasłuchiwania... I już zostają nam tylko 4. Czyli musisz poważnie się zastanowić, które liczą się dla Ciebie najbardziej :) No i manewry też swoje kosztują.


Ostatnie pytanie o manewry bardzo mnie zainteresowało. Oficjalnie nie można, ale i tak sporo już własnych rzeczy dodaliśmy do W:GW, więc...czemu nie? Pytanie tylko, czy wyjdzie nam to dobrze. I kto się tym zajmie <wymowne spojrzenie na Szifera> :D
A tak poważnie, chyba da się zrobić, i może to być ciekawe. Niektóre manewry moglibyśmy dać do podniesienia za np 20 punktów, i zamiast dodatkowego jednego punktu ataku dodawałoby dwa itd... Da się zrobić :)

Też o tym trochę myślałem, tylko, że jak zwykłe umiejętności rozwijamy do 5 poziomu, to myślę, że manewry powinny mieć 3 poziomy. Jeśli chodzi o umiejętności, to... Hmm... Myślałem o jeździe konnej poziom 4 i piruecie :)

Chciałem zauważyć, ze to o czym pisałęm ( jazda konna poz 4 i piruet ) nie zostało dodane do mojej karty, a exp został wydany :) A jesli chodzi o teraz... Hmm... Wigor na poziom 3, czyli 30 WPR i podniosę żywotność, tj, za pozostałe 40 pkt co daje 8 pkt życia i zostaje mi 3 pkt WPR na inny raz :D Dziękuję :D

Naprawiłem Ci to już, się tak nie upominaj :D A tak z obserwacji to manewry manewrami, ale taki Sigion bez umiejętności wali piruety, finty i inne zmyłki xD

Bo to zdolna bestia jest :)

Tak patrzę, że nie dodajesz tych umiejętności, co na daną przygodę bierzemy. Poza tym zwiększyłem trochę swoją wagę, tak, żeby zgadzało się z tym co napisałem w przygodzie. Reszty nie zmieniam, bo nie chcę za bardzo oszukiwać :D

Przeciez wszystko wszystkim zmienilem? Procz Sarumo, ktora sama zadbala

Jestem tak samodzielna :)

Ekhem, czy Sigion jest przystojny? c:

Nie wiesz czy się brać? xd

No taka niezdecydowana jestem ;___;

Ważne, że kasę ma ;d

Ariel nie kręcą pieniądze :< Raczej fajna klata i długie włosy.

Cholera, to u nas chyba każdy ma :D Helyas ma długie. I jest wysoki, jego sobie weź

No alee to bard, pewnie chuderlawy strasznie. I bez miecza xd Takiego srebrnego

Srebrnego ma tylko Sigion. No trudno, bierz go :D chociaż nie wiem kto tu kogo zgwałci

Zależy czy jest przystojny XD ale z tym trzeba poczekać na Szifera.

A jak myślisz?? Złote oczy, czarne włosy do ramion, nie za wysoki, ale coraz szerszy w barach i klacie :) Może mieć zarost, może go zgolić. Jak znajdę fotkje, to wstawię :)


To chyba było to :)

Złote oczy,jakiś mutant :D szkoda,że nie wysoki no ale cóż.czekam na fotkę :>

edytowałem post, wstawiona już

Całkiem nieźle ten Sigion wygląda ^^

Jak rumun :) Moja wersja Sigiona jest zawsze zakapturzona, z mocnymi rysami, fajką w japie i zarostem.

Haha :D + spoko ze zamiast spac to zajmuje sie pierdolami xd

Bo i ten chodzi w kapturze, tylko takiego zdjęcia nie znalazłem. Możesz dorysować w paincie, jesli chcesz Sarumcio :)

Kurde, tak sądziłam, że mi się z kimś kojarzy :D Idealnie pasuje, tylko, że Sigionowi się jeszcze szmaty na mięśniach opinają :)

Aragorna to bym brała. I tez chciałam napisać, że Rumun jakiś XD
No ale dobra, może być :]

Ładnie Sarumo moją postać opisujesz :) Ale w pełni się zgadzam :)

Amras, zmieniałeś obrażenia. Według starych obrażen mój krasnoludzki miecz zadawał tyle obrażeń co miecz Roegnara, bo robiłem go na zamówienie z drugiej klasy broni chyba, już nie pamiętam. Teraz ma o rzut kostką mniejsze. To jest do poprawy, czy to jakiś specjalny zamysł??

To bylo celowe rzeczywiscie, bo wydawalo mi sie, ze lepiej byloby, gdybym zrownowazyl mocTwoich ostrzy. Bo takie za silne mi sie wydawaly, ale zapomnialem, ze to bylo robione na zamowienie i sie wykosztowales. Mozna zmienic

To zmienię :)