Corpsegrinder - 2010-07-25 21:29:32

Eminem, właściwie Marshall Bruce Mathers III (ur. 17 października 1972[1]), znany również pod pseudonimem Slim Shady, które reprezentuje jego Alter ego – amerykański raper, producent oraz aktor. Jedenastokrotny zdobywca Nagrody Grammy oraz laureat Oscara. Eminem szybko zdobył popularność w 1999 r. za sprawą jego debiutanckiego albumu The Slim Shady LP, który zdobył nagrodę Grammy dla Najlepszego Albumu Rapowego. Kolejny album The Marshall Mathers LP stał się najszybciej sprzedającym albumem hip-hopowym w historii ameryki[2]. Przyniósł on muzykowi jeszcze większą popularność, doliczając także powstanie własnej wytwórni płytowej rapera, Shady Records. Poza tym album The Marshall Mathers LP, a także jego trzeci krążek The Eminem Show zdobył nagrodę Grammy. 19 maja 2009 wydał swój piąty album Relapse. 21 grudnia ukazała się reedycja albumu z siedmioma dodatkowymi utworami. Zestaw zatytułowany "Relapse:Refill" zawiera wydany wcześniej singiel "Forever", gdzie oprócz Shady'ego wystąpili także: Drake,Kanye West oraz Lil Wayne. Oprócz tego znajduje się tam kawałek, zatytułowany "Taking My Ball", znany z gry DJ Hero, a także pięć nowych utworów.

Działalność [edytuj]

Urodził się w biednej rodzinie. Jako nastolatek przeprowadził się wraz z matką do Detroit, w okolicy 8 Mile. W dzieciństwie Eminem pożyczył od wujka egzemplarz ścieżki dźwiękowej do filmu o breakdansie Reckless, którą skomponował Ice-T, przez co zainteresował się rapem. Eminem lubił prowadzić „wojny na słowa” z kolegami, m.in. z Proofem (do śmierci Proof'a obaj związani byli z grupą D12). Opuścił szkołę i znalazł kilka zajęć, które przynosiły niewielkie zyski, głównie jednak poświęcał się muzyce.

Na przełomie 1995/1996 ukazał się jego debiutancki album Infinite w nakładzie niespełna tysiąca egzemplarzy. W 1997 na olimpiadzie Freestylowej Rap Olympics w Los Angeles zajął drugie miejsce. Eminem wręczył zwycięzcy płytę ze swoimi nagraniami, który to z kolei miał wejścia w Interscope. Wkrótce potem z Eminemem skontaktował się znany raper i producent Dr. Dre, proponując podpisanie kontraktu. Na jego mocy płytę Eminema miała wydać wytwórnia Aftermath/Interscope. W tym samym roku wydany został album Slim Shady LP. Rok potem Dr. Dre wydał album 2001 który w 1/2 napisał Em a także w 2001 roku Eminem i Marilyn Manson wspólnie nagrywają teledysk do "The Way I Am" i dzięki temu Eminem zyskuje coraz większy rozgłos.

Dla wytwórni Interscope Eminem nagrał albumy The Slim Shady LP (1999) i The Marshall Mathers LP (2000). W 2002 ukazał się album The Eminem Show oraz soundtrack 8 Mile do filmu, w którym główną rolę zagrał Eminem. Na albumie pojawiły się także utwory Xzibita, D12 czy 50 Centa, którego wypromowaniem zajął się Eminem. W 2004 ukazał się album Encore, a w 2005 Curtain Call: The Hits. W 2006 roku ukazał się album pt. Eminem Presents: The Re-Up, gdzie udzielają się artyści związani z Shady Records. Uważany jest za kontrowersyjnego muzyka z powodu tekstów piosenek oraz teledysków, w których pojawiają się akcenty homofobiczne. Według innych jego teksty promują przemoc. W swoich utworach obraża grupy ludzi (np. homoseksualistów, boysbandy), jak i pojedyncze osoby (np. Britney Spears, George'a Busha oraz Michaela Jacksona).

Eminem gra także w filmach. W 2001 roku zagrał niewielką rolę w filmie The Wash. Hiphopowa myjnia, a w 2002 główną rolę w filmie 8. Mila, bazującym w większości na jego biografii. Za piosenkę Lose Yourself, znajdującą się na ścieżce dźwiękowej do filmu, otrzymał Oscara.

Jest także współtwórcą muzyki do kilku filmów; oprócz 8. Mili i The Wash: Hiphopowej myjni, jego utwory można usłyszeć w filmach Wiedźma hip-hopu, Dzień próby, Od kołyski, aż po grób, czy Laleczka Chucky V. Jest zdobywcą wielu nagród m.in. Grammy oraz MTV. Posiada także własną wytwórnię płytową – Shady Records.

Jego album Encore przez rok od wydania nie wychodził z 1-szej dziesiątki najlepiej sprzedających się płyt w USA

Na przełomie lat 2007/2008 mówiono o chorobie rapera. Podobno miał problemy z sercem i dostał zapalenia płuc. Jednak ostatnio z Eminemem rozmawiał producent, przyjaciel Eminema i 50 Centa – Sha Money. Powiedział, że raper czuje się świetnie i nie miał zapalenia płuc, tylko grypę[potrzebne źródło].

Kolejny album Eminema, Relapse, ukazał się 19 maja 2009. Za produkcję całego materiału odpowiedzialny jest Dr. Dre, który, razem z 50 Centem, jest jedynym gościem na albumie.

Siódmy solowy album pt. Recovery[3] został wydany 22 czerwca[4] w Stanach Zjednoczonych, a 18 i 21 w Europie i Wielkiej Brytanii. Producentami są m.in. Dr. Dre, Just Blaze i Denaun Porter. Pierwszym singlem jest utwór "Not Afraid", wydany 29 kwietnia 2010 roku. Wyprodukowany został przez producenta Boi-1da.

Amras Helyänwe - 2010-07-25 21:31:29

Eminem jest w dechę xD
Tylko że go za bardzo nie lubię ;D

Isidra - 2010-07-27 11:31:54

Ja słuchałam kilka piosenek i uważam, że są całkiem dobre, chociaż ja ogólnie nie lubię rapu :D

Szifer - 2011-10-17 07:22:43

Też nie lubię rapu, ale jak byłem mały to go słuchałem :)

Sarumo - 2011-10-17 16:17:52

Ja to rapu w ogóle nie uznaje za muzykę. Ani za jakąkolwiek inną formę sztuki. Po prostu jest kijowy :D

Szifer - 2011-10-17 17:59:09

Racja :) znaczy, że w tym temacie mozna zrobić ogólny najazd na rap :)

Sarumo - 2011-10-17 18:31:23

E, to tak nieładnie :D(poza tym, że uważam, że rap nie ma prawa bytu i nie spotkałam jeszcze nikogo przyzwoitego, kto tego słucha ( nie chce nikogo urazić, ale taka prawda))
Ale, dobra, nikt chyba na tym forum nie jest specjalnym fanem rapu z tego co widzę, więc można błotem obrzucać, mimo, że nie wypada ^^

Szifer - 2011-10-17 19:41:52

Racja :) Mozna od razu hip-hop dozucić, bo w sumie to jedno gówno :)

Amras Helyänwe - 2011-10-17 19:42:25

Sarumojad napisał:

poza tym, że uważam, że rap nie ma prawa bytu i nie spotkałam jeszcze nikogo przyzwoitego, kto tego słucha ( nie chce nikogo urazić, ale taka prawda))
Ale, dobra, nikt chyba na tym forum nie jest specjalnym fanem rapu z tego co widzę, więc można błotem obrzucać, mimo, że nie wypada ^^

*Amras poprawił się w fotelu; założył ręce za głowę i spokojnie będzie przyglądał się tej dyskusji. Sam jest wielkim fanem rapu, nie ogranicza się do jednego gatunku, nie uległ stereotypom. Tylko ludzie tępi i ograniczeni widzą wyłącznie ciemne lub jasne strony czegoś, nie dostrzegając drugiego dna, jak zwykł mawiać jego historyk.
Uważa, że raperzy są współczesnymi poetami. Nie mówimy tutaj o Firmie i słynnym Reprezentuję JP, bo to nie jest rap, a jako kontrargument podać można pseudometalowe mhroczne zespoły, które w istocie też nie są zespołami metalowymi. Mówimy o Eldo, Fokusie czy PiH. To jest klasa sama w sobie, a że ktoś sobie nie radzi z interpretacją głębokich tekstów... Życie.*

Ale mi hejt wyszedł xD Ale taka prawda, denerwuje mnie stereotypowe myślenie i zabieranie głosu przez ludzi, którzy nie mają pojęcia o czym piszą. Denerwują was mohery, mówiące, że metale to darcie ryja, jedzenie kotów i gwałcenie dziewic? Mnie denerwują idiotyczne słowa o rapie.

Szifer - 2011-10-17 19:49:09

W O W! Amras! Nie wiem co napisać... Jeśli tak stawisz sprawę, to możemy zrobić najazd, na tych "pseudo raperów", ale przed najazdem chyba nas nie powstrzymasz, bo będziesz miał wściekły tłum na forum. Ja osobiście nienawidzę wszystkiego co idzie przez miasto w dresie i ma odpalone na cąły regulator jakieś gówno, które nie ma konkretnego rytmu i jest bezsensowne. Właśnie z tym kojarzy mi sie rap. Rapu jako takiego nie odróżniam od hip-hopu, bo jako iż nie słuchałem żadnego z tych różnicy nie znajdę. to tak jak ktoś nie odróżni death metalu od gotyku. wiem, że i w rapie pewnie można znaleźć jakąś perełkę, ale ja nie mam zamiaru jej szukać, bo prawdopodobnie nie mógłbym jej uznać. Nie dlatego, że byłaby zła, ale dlatego, że nie trafiłaby w moje gusta. Tak samo byłoby z Reagge. Jeśli ktoś by mi podsunął perełkę przed nos i tak bym jej nie wziął. Jeśli chodzi o muzykę jestem prawie tak samo nietolerancyjny, jak w sprawie gejów :)

Amras Helyänwe - 2011-10-17 20:03:28

Hah, zdziwiłem? Tak właśnie myślałem że będzie lekki szok jak już się wyda, że lubię taką muzykę :p
Po pseudorapie jedźcie jak chcecie, sam tego nie lubię i o to nie dbam.
Nie dziwię się że nie odróżniasz rapu od hip hopu, bo to dwie różne rzeczy :D Rap to muzyka (dla Sarumo muzyką nie będącą), a hip hop to ogólna kultura - szerokie spodnie, czapki new erah i tak dalej. Nie muzyka ;)
No widzisz, ja takich ludzi też bardzo nie lubię. A co powiesz na mnie? ;) Idzie taki przez miasto, długie włosy, czarna koszulka, na plecaku naszywka Huntera a ze słuchawek leci rap najczystszej marki typu Eminem. Fajnie, nie? xD
Rozumiem że każdy ma różne gusta i to szanuję. Brak mi tolerancji natomiast dla wszystkich, którzy nie akceptują niczego poza tym, co im się podoba, a na dodatek negują różnice (Metale do raperów i vice versa. Idiotryzm, każdy słucha tego, co lubi), dlatego rzeczywiście nie ma sensu poszukiwanie przez Ciebie perełek skoro i tak Ci się z natury nie spodobają :D natomiast wciąż trzeba szanować to, że np mi się może to podobać

Szifer - 2011-10-17 20:09:18

Ciebie zawsze będę szanował, stary! :) I w zasadzie masz rację. Ale jechanie po innych, to swego rodzaju obrona przed nimi. bo wszędzie widąc na murach itp. JP 100% itd. Metale są mniejszością. Ale nie dajemy o sobie zapomnieć, bo o koncertach rapowych nie jest tak głośno jak o tych metalowych :) I można powiedziec, że Ci pseudo raperzy trochę sie nas boją. W zasadzie zapewnił nam to chyba Nergal :) Ale oni starają się zgrywać twardzielów, bo chodza paczkami, a metali jest na tyle mało, że mniejszym mieście paczki nie uzbierasz. Zaczyna się dopiero na koncertach :) Wtedy każdy pokazuje swoją prawdziwą naturę :)

Amras Helyänwe - 2011-10-17 20:18:14

No masz rację ;) Ja tam nie opowiadam się po żadnej ze stron. Bliżej mi do metali mimo wszystko, ale jestem sobą. nie będę się szufladkował :p
Nawet nie wiesz jak mnie skręca od środka gdy na murach widzę JP 100% pisane jakąś koślawą ręką. Fokus, jeden z raperów, ładnie w jednym kawałku pojechał wszystkie takie dzieci, to pokazuje, że nawet prawdziwi raperzy chcą się odciąć od tej nowej mody na bycie twardzielem ;) "" I to mi się podoba. Że wszędzie można znaleźć inteligentnych ludzi, spośród stada baranów.

"Romantyczni niczym jednorożec, wręcz mityczni, a tu gdzie nie spojrzeć: pięści, noże, szpan bandycki i nienawiść do policji kreowana niczym moda.
[...]Nigdy tak dobrze nie widziałem co to za trzoda zamieszkuje mi mą planetę. "  <--- o tym fragmencie pisałem. Ogólnie cała ta piosenka to jeden wielki hejt na idiotów, ale ten fragment najistotniejszy ; )

Szifer - 2011-10-17 20:21:22

Teksty coś znaczą, ale to mimo wszystko mnie nie przekona. Teksty moga być dobre i  ten rzeczywiście jest, ale ta muzyka... Można powiedziec, że sam podkład działa mi na nerwy, a pseudo tylko ta nienawiść pogłębiają. Czasami myślę, że przydałby się jakiś współczesny Hitler :)

Radosny Rabarbar - 2011-10-17 20:24:35

Ja nie oceniam rapu, bo zwyczajnie nie słucham. Kilka razy zdarzyło mi się być w otoczeniu, w którym ludzie słuchali takiej muzyki, ale nigdy się specjalnie nie wsłuchwałam (wiadomo jak to jest w towarzystwie - muzyka jednym uchem wpada, drugim wypada). Mój kumpel słucha rapu i tak zasadniczo to nic do tej muzyki nie mam. Ba, teksty mają sens, a dla mnie to podstawa muzyki (to znaczy jeśli ktoś już się zatroszczył o wokal, to niech on będzie jakiś sensowny).
Nergal dużo stracił w moich oczach, kiedy "oddał się" w ręce tych telewizyjnych programów typu "The Voice of Poland", w którym swoją drogą przyznał się, że lubi Lady Gagę. Mam nadzieję, że ją jako osobę, a nie jej muzykę, bo wtedy to mój światopogląd ległby w gruzach (kolejny raz).
A tak odnośnei mniejszości metali, to moja szkolna ksywka kilka lat temu oscylowała wkoło dzecka szatana (nadana przez osoby, które twierdzą, że metal to tylko darcie mordy i "granie" jak najszybciej jednego akordu na gitarze, żeby brzmiało mhrocznie), więc cóż. Da radę się przyzwyczaić.
Poza tym nigdy nie klasyfikuję ludzi ze względu na muzykę, jakiej słuchają, bo jest to, przepraszam za wyrażenie, totalny debilizm :).

Szifer - 2011-10-17 20:28:15

Mój brat też nie lubi metalu :) Jak to powiedział "żeby założyć kapelę metalową trzeba dobrego perkusisty, dobrego basisty, wokalisty i odkurzacza". Akurat mieliśmy taki odkurzacz, w któym było można zmieniać natężenie mocy, to się śmiał, że i dźwięki nawet na odkurzaczu są :)

Radosny Rabarbar - 2011-10-17 20:32:50

U mnie w promieniu trzech kilometrów jest nas (metali)...trzech. No, i moi rodzice jeszcze, ale ich tu nie liczyłam (siostry też, bo z nami nie mieszka :))

Szifer - 2011-10-17 20:36:35

No to ubogo :) U nas to jest ich trochę więcej :) Jakj jest koncert, to jest mały tłum :)

Amras Helyänwe - 2011-10-17 20:39:30

...w którym swoją drogą przyznał się, że lubi Lady Gagę. Mam nadzieję, że ją jako osobę, a nie jej muzykę

Poza tym nigdy nie klasyfikuję ludzi ze względu na muzykę, jakiej słuchają, bo jest to, przepraszam za wyrażenie, totalny debilizm .

Czuję nutę hipokryzji... :D
Nie no wiesz, mnie doprawdy nie obchodzi to, co lubią inni. Jeśli pasuje im akurat to, co mi - to świetnie, będzie o czym pogadać. Jeśli nie - trudno, są gusta i guściki. Jeśli lubi Gagę to spoko, czemu nie? Ja lubię Behemotha, nie lubię Lady Gagi. To jego stwierdzenie w żadnym wypadku nie wpływa na moją ocenę o Behemocie ;)

Radosny Rabarbar - 2011-10-17 20:42:00

Zasadniczo chodziło mi o to, że ikona polskiego metalu się przyznała publicznie do lubienia Lady Gagi, przy czym powiedział, że lubi JĄ, co można różnie zinterpretować, bo nie sprecyzował, czy jako osobę, czy muzykę, którą tworzy czy może jeszcze coś innego :)

Amras Helyänwe - 2011-10-17 20:43:56

No tak, ale z Twojej wypowiedzi wynika, że lepiej jakby szło o osobę  a nie muzykę, podczas gdy w podsumowaniu mówisz, że muzyka nie ma znaczenia :D ale nieważne ;)

Ciekawa nam się dyskusja wywiązała. Po raz pierwszy, a na pewno od bardzo dawna zero spamu i same mądre słowa :D

Szifer - 2011-10-17 20:44:36

Zapewne chodziło o jeszcze coś innego :) Założę się że 69% ludzi potwierdzi moją opinię :) Co nie Amras?? :)

Amras Helyänwe - 2011-10-17 20:48:29

69 mówisz? No myślę że coś w tym może być :D Liczba idealna xD

Radosny Rabarbar - 2011-10-17 20:49:44

No i zapeszyłeś z tą mądrą dyskusją i brakiem spamu xD

Amras Helyänwe - 2011-10-17 21:02:15

Jak zwykle xD Taka właściwość naszego forum, prędzej czy później spam :D

Szifer - 2011-10-18 08:37:29

Ale za to ile postów nabiliśmy :)

Sarumo - 2011-10-18 10:09:02

Amras Hëlyanwe napisał:

*Amras poprawił się w fotelu; założył ręce za głowę i spokojnie będzie przyglądał się tej dyskusji. Sam jest wielkim fanem rapu, nie ogranicza się do jednego gatunku, nie uległ stereotypom. Tylko ludzie tępi i ograniczeni widzą wyłącznie ciemne lub jasne strony czegoś, nie dostrzegając drugiego dna, jak zwykł mawiać jego historyk.
Uważa, że raperzy są współczesnymi poetami. Nie mówimy tutaj o Firmie i słynnym Reprezentuję JP, bo to nie jest rap, a jako kontrargument podać można pseudometalowe mhroczne zespoły, które w istocie też nie są zespołami metalowymi. Mówimy o Eldo, Fokusie czy PiH. To jest klasa sama w sobie, a że ktoś sobie nie radzi z interpretacją głębokich tekstów... Życie.*

Ale mi hejt wyszedł xD Ale taka prawda, denerwuje mnie stereotypowe myślenie i zabieranie głosu przez ludzi, którzy nie mają pojęcia o czym piszą. Denerwują was mohery, mówiące, że metale to darcie ryja, jedzenie kotów i gwałcenie dziewic? Mnie denerwują idiotyczne słowa o rapie.

Nom, nom, ale mnie żeście zjechali :D
Zacznę od tego, że to wcale nie jest tak, że ja nie mam do czynienia i nie wiem czym jest rap. Wiem, że to nie tylko Firma, Peja itp. Znam ambitniejszych wykonawców, których teksty czasem faktycznie są ciekawe (chociaż bywa, że nie mogę oprzeć się wrażeniu, że nie raperzy oprowadzają i uświadamiają w podręcznikowy wręcz sposób młodych ludzi). Ale nic nie zmieni tego, że uważam, że to muzyka(a nawet nie) bez duszy.
To czego słuchamy wchodzi w nasz światopogląd, a w przypadku kogoś, kto żyje rapem wydaje mi sie , że jego świat jest strasznie pusty.
Poza tym ja lubię mohery i wcale mnie nie denerwują :D

Szifer napisał:

Ja osobiście nienawidzę wszystkiego co idzie przez miasto w dresie i ma odpalone na cąły regulator jakieś gówno, które nie ma konkretnego rytmu i jest bezsensowne. Właśnie z tym kojarzy mi sie rap.  :)

A mi właśnie nie. Ja już nie zwracam uwagi na hip-hopowców typu dresiarzy, bo to już błoto kompletne i nawet nie warto. Denerwują mnie za to zarozumiałe i aroganckie dzieci, którzy słuchają Ostrów, Grubsonów itp.

Amras Hëlyanwe napisał:

Rozumiem że każdy ma różne gusta i to szanuję. Brak mi tolerancji natomiast dla wszystkich, którzy nie akceptują niczego poza tym, co im się podoba, a na dodatek negują różnice

Ależ ja np. akceptuję (bo muszę :D ). To jest nie biegam za hip-hopowcami z tasakiem, więc można uznać, że akceptuje. Ale tak naprawdę, póki mi nie wchodzą w drogę niech sobie będą, ale jak mi wlezą z butami na chatę i zaczną pieprzyć te swoje pseudomądrości to tasakiem pizdnę.
To się ma prawie wyłącznie do hip-hopowców. Tak poza tym szanuję odmienne gusta.

Jeszcze co do Nergala i jego Behemotha – nie lubię ani jego, ani jego muzyki. I dupa. A za ikonę polskiego metalu wolę uznawać Wiwczarka. I też dupa.

Szifer - 2011-10-18 18:15:44

Kimże jest Wiwczarek?? :)  Czyżby ikona Vadera?? Ja w zasadzie nie interesuję się zeposłami tylko muzyką, dlatego wkurza mnie czasami jak ktoś mówi, O Van Halen tu i tu wali takie sołówki, a Slash jest najlepszy giatrzystą, a Ronnie Wood gra tak świentie w tej i tej piosence... kurczę! Lubię muzykę, która oni graja, ale to nie znaczy, że znam historię i nazwy piosenek wszystkich zepsołów, którcy słycham na pamieć. A powracająć do tematu raperów. Wkurza mnie to, że zbierze się taka grupka, jak się o coś spytasz, to odpowiada rymem z jakiejś nuty, której nie znam, a która jest nabuzowana od kurw itd. A reszta grupki jeszcze się dołącza i razem cośtam rymują. ma się ochote powiedzieć weźcie Spierdalajcie. Ale jeszcze gorsze jest to, że czasami jakieś fajne dziewczyny odpowiadają rymami z jakichś tam "niby" piosenek... Moją reakcją jest jedynie FacePalm...

Sarumo - 2011-10-18 18:28:24

Szifer napisał:

Kimże jest Wiwczarek?? :)  Czyżby ikona Vadera?? Ja w zasadzie nie interesuję się zeposłami tylko muzyką, dlatego wkurza mnie czasami jak ktoś mówi, O Van Halen tu i tu wali takie sołówki, a Slash jest najlepszy giatrzystą, a Ronnie Wood gra tak świentie w tej i tej piosence... kurczę! Lubię muzykę, która oni graja, ale to nie znaczy, że znam historię i nazwy piosenek wszystkich zepsołów, którcy słycham na pamieć.

Vader, Vadera. Mam podobne podejście. Kurde, to że bardzo lubię jakiś zespół nie zobowiązuje mnie do znania daty urodzenia każdego z jej członków. Nie interesują mnie specjalnie ci co to grają, tylko ich twórczość, bo to ona działa na moją wyobraźnie, a nie data wydania albumu.

Szifer - 2011-10-18 18:36:51

O to dokładnie mi chodziło, tylko nie potrafiłem tego tak dobrze ubrać w słowa :)

Radosny Rabarbar - 2011-10-18 21:17:11

Spoko, ja znam zazwyczaj nazwy zespołów, tytuły niektórych piosenek, czasem płyty i rzadko kiedy pamiętam imię i nazwisko lub ksywę któregoś z członków kapeli :D

Szifer - 2011-10-19 07:14:18

Dlatego pewnie wszyscy informacje o zespole wstawiają z Wikipedii xD

Radosny Rabarbar - 2011-10-19 18:52:54

No pewnie :D
W dodatku oni już to mają tak ładnie ubrane w słowa, a mi się nigdy nie chce nad czymś takim myśleć :D

Sarumo - 2011-10-19 19:48:55

Ejże, ja prawie w połowie sama robiłam temat o Bathory  :D I nie słuchajcie ludzi, prawie nie robi różnicy :D

Radosny Rabarbar - 2011-10-19 20:27:01

Ok, zwracam honor :p
Ja, mimo że dyskografię Nightwish i członków zespołu znam na pamięć, no i kilka takich onnych dupereli odnośnie ich też, to i tak wszystko zerżnęłam z Wikipedii :D

Szifer - 2011-10-19 20:56:49

Bo w zasadzie racja, szkoda czasu :) toie szkoda czasu, żeby samej napisać, a mi żeby czytać xD Dlatego tylko wstawiam komentarze typu ( nie znam, ale może sprawdzę ) :)

Radosny Rabarbar - 2011-10-20 15:07:19

No pewnie, że szkoda :D
Rzadko kiedy czytam te notki na początku, jak znam to piszę od razu cośtam, a jak nie ->youtube :)
Przykładowo: po słuchaniu Srorpoinsów przez całe moje życie, dopiero jakoś w wakacje zostałam uświadomiona, że pochodzą oni z Niemiec :)

Szifer - 2011-10-20 18:56:57

What?! Holy Shit! Ohhh My Godness!!! Teraz Ty mnie uświadomiłaś xD

Amras Helyänwe - 2011-10-21 15:49:27

Serio nie wiedzieliście? :D To was pewnie dodatkowo zszokuję mówiąc, że gra tam nawet Polak! xD

Radosny Rabarbar - 2011-10-21 17:07:35

To, że Polak tam gra to wiedziałam :D znaczy od tego czasu, od którego wiem, że Scorpions jest z Niemiec xD

Szifer - 2011-10-21 20:11:36

OMG! a na czym gra?? :)

Radosny Rabarbar - 2011-10-21 20:17:55

na basie :)

Szifer - 2011-10-21 20:22:35

:) Przyznam się., To jestem ja xD

Radosny Rabarbar - 2011-10-21 20:28:35

Nie mogłeś tak od razu mówić?! :p

Szifer - 2011-10-21 20:32:39

Autografy póxniej :P

Radosny Rabarbar - 2011-10-21 20:35:14

A jak ja chcę teraz to co? :P

Szifer - 2011-10-21 20:37:21

To musimy się spotkać i licze na przytulasa i buziaka :) Wtedy się zastanowię. A propos. jutro jadę do Wawy. ktoś mieszka w stolicy?? :)

Radosny Rabarbar - 2011-10-21 20:40:54

Pf, dopiero się zastanowisz? :D Jak tak to nie :p

Szifer - 2011-10-21 20:41:57

Hmm... no moge pójśc na pewne ustępstwa :) to kiedy randka?? :)

Radosny Rabarbar - 2011-10-21 20:43:59

A kiedy Ci pasuje? :D Jak na moje to możemy od razu za chwilę :p

Szifer - 2011-10-21 20:51:18

Jakna moje też... Hmm... A może by tak kiedyś na skype?? :)

Radosny Rabarbar - 2011-10-21 20:52:10

Nie mam skype, mam tylko gadu :)

Szifer - 2011-10-21 20:57:33

Pora ściągnąć :) a tak poza tym to 9810473 :) co prawda nie wchodzę, ale kiedyś może się zdarzyć :)

Amras Helyänwe - 2011-10-21 21:00:09

Wyślij mi :D mejlem, może być brzydko, w domu sobie przepiszę ładniej xD

Szifer - 2011-10-21 21:04:19

Co ci wysłać?? :)

Amras Helyänwe - 2011-10-22 16:02:00

Autograf. To taki stary żart, ale mi nie wyszedł xD

Szifer napisał:

Autografy pózniej :P

Szifer - 2011-10-23 01:07:59

Nie znałem :)

joker - 2011-10-25 18:44:35

Widzę, że jakiś matrymonialny wątek ustrzeliłem ;P

Szifer - 2011-10-25 20:26:45

Randki z Eminemem :) Tu nic nie jest tym, na co wygląda z tytułu :) Wszędzie piszemy o czym innym xD Strażnik, którym byłem, który miała za zdanie chronić przed Spamem poległ :)

joker - 2011-10-25 21:19:24

Stąd pewnie tytuł: "upadnięty palladyn" (notabene nie powinno być upadły? ;))

Szifer - 2011-10-26 06:23:23

To moja osobista ranga :) Nie pamiętam za co ją dostałem, ale ył kiedyś wątek z wymyślaniem sobie rang.. I ktoś mi wymyśił taką :)

Amras Helyänwe - 2011-10-26 16:39:00

To byłem ja, że tak skromnie powiem :D NIe musisz dziękować Sziferze xD
"Upadnięty" jest zabiegiem celowym z mojej strony, mający podkreślić groteskowość tego tytułu i ogólny fakt, że na forum panuje swego rodzaju samowolka :D

Szifer - 2011-10-26 19:19:41

Dziękuję, Am,rasie :) A więc to tak... Po tylu miesiącach dopiero genezę tłumaczysz :P

joker - 2011-10-26 21:38:30

Daj mu chwilkę, to Ci drzewko genealogiczne przerysuje ;P

Szifer - 2011-10-27 04:22:26

xD Będę ojcem wszystkich upadłych palladynów :0

Amras Helyänwe - 2011-11-06 19:47:24

Wszystkich? Kurcze, to zdążyłeś już ich w ogóle napłodzić?! xD Szifer, widzę, nie próżnuje :D

Szifer - 2011-11-06 20:01:56

Zło nigdy nie próżnuje... Mwahahahahha ( diaboliczny smiech ) :)

www.czarny-lew.pun.pl www.logistyk00.pun.pl www.wza.pun.pl www.polishfootballmanager.pun.pl www.ichip.pun.pl