S888Argo - 2011-12-20 22:26:45

Co sądzicie o tej ekranizacji? Według mnie była beznadziejna :/ Po pierwsze, dla kogoś kto nie czytał wcześniej książki, było to zderzenie z niesamowicie twardym murem (ja tak mam, kiedy dostaję do napisania sprawdzian z Niemca). Osoba taka nie mogła w ogóle się połapać o co w tym wszystkim chodzi, kto jest kim i tak dalej. Po drugie; widzieliście te filmowe ,,Urgale"? No to to jest już skandal. Czy mam rozumieć, że do produkcji filmu zatrudniono osoby, które wcześniej nie zadały sobie trudu przeczytania książki? Oczywiście jest też parę innych aspektów (np. Ra'zakowie), ale jestem zmęczony i nie chce mi się ich opisywać, i tak wiecie przecież o co chodzi. A co wy o tym myślicie?

Szifer - 2011-12-21 15:03:16

Ten film skrytykowaliśmy już z każdej strony... Ale możemy zrobić to jeszcze raz! Krytyki nigdy za dużo, a to tak badziewnego fiolmu trzeba jej jeszcze więcej :)

Urgale - no dobra, wyglądały jak wyglądały, ale gdzie były ich rogi?! Przecież w drugiej części Eragon dostał łuk z rogu urgala! Nie ma rogów, nie ma łuku.

Czarodziejka - nie pamiętam jak ma na imię. Pokazali ją bodajże jako niewidomą ( już pamiętam, Angelica :) ). Gdzie ona była niewidoma? Kot chyba przez chwilkę tylko był. Była moim zdaniem za młoda, skoro znałą Broma.

Raz'zakowie - Eragon zabił ich czarem, w któym użył gałęzi, aby zabić przynajmniej jednego z nich ( drezwo się poruszyło i przebiło mu głowę xD ). Z drugim nie pamiętam. Jak zobaczył razzaków, to akurat leciał na Saphirze i używał nienznanego dtąd czaru Skulblakas fairth ( jakoś tak widział jej oczami ). Chłam jakich mało!

Walka z Durzą - Durza WYCZAROWAŁ SMOKA z dymu. Epic Shit! Wolałbym zobaczyć to co było w książce - walka sam na sam, a potem rozbicie wielkiego diamentu przez Saphirę  z Aryą na grzbiecie.

Więcej grzechów reżyserów nie pamiętam, bo dawno oglądałem, ale żal mi ich bardziej niż swoich grzechów :)

Gedeon - 2013-01-29 21:02:34

Urgale - no dobra, wyglądały jak wyglądały, ale gdzie były ich rogi?! Przecież w drugiej części Eragon dostał łuk z rogu urgala! Nie ma rogów, nie ma łuku.

Generalnie kwestia nieludzkich ras została olana. Urgale - dzikie (i brudne) ludzie. Elfy - niby mamy Aryę (czy jak się ona nazywa), ale nie pada ani jedno słowo czy inna wskazówka, która mogłaby naprowadzić widza na to, że jest elfką., zresztą słowo "elf" w ogóle nie pada. Krasnoludy - no niby gdzieś w tle pośród rebeliantów stoi sobie brodaty i trochę niższy od reszty facet.

Szifer - 2014-02-22 18:01:00

Już krasnoludy w wiedźminie były lepsze :D A przypominam, że jednego z nich grał posterunkowy z "Rodziny Zastępczej" :)

Radosny Rabarbar - 2014-02-22 19:22:40

Boberek jest jednym z moich ulubionych aktorów :D
Gdziekolwiek go nie wcisną, zagra dosłownie każdą postać.
Ale Paździoch to była już przesada :<

Szifer - 2014-02-22 21:25:14

Kotys akurat dobrze zagrał swoją rolę. Była epizodyczna, ale profesjonalnie zagrał strażnika :)

Ms.Alice - 2014-02-26 11:41:27

Ekranizacja Eragona była poprostu nudna. Od ksiązki nie mogłam sie "odkleić", a na flimie prawie zasnełam z nudów (chyba nawet nie udało mi się nawet obejrzeć filmu do końca).

Szifer - 2014-02-26 12:44:52

Ja obejrzałem znaim ksiązke przeczytałem i byłem pod wrażeniem. Potem przeczytałem książkę i wróciłem do filmu,gdzie chyba też w połowie zasnąłem :)

Radosny Rabarbar - 2014-02-26 19:39:19

Miałam tak samo :)
Film pierwszy raz zobaczyłam dzieciakiem będąc, kiedy jeszcze telewizję oglądałam. Wtedy to było takie wow, że smoki i w ogóle, bo u mnie to z biblioteką trochę ciężko, książki przez długi, długi czas tylko te, co mam na półce, a rodzicom się znudziło kupowanie nowych.
Parę lat później przeczytałam, włączyłam film jeszcze raz ze znajomą i nie skończyłyśmy go oglądać.
W sumie to książka też mnie trochę rozczarowała, nie doczytałam do końca czwartego tomu, tylko pierwszą część i jakoś nie pali mi się do zabrania się za drugą :)

Szifer - 2014-02-26 20:31:58

Ja przeczytałem całą antologię. Z trylogii zorbiło się 5 tomów (w Polsce). Moge polecić, ale nie znawcom sztuki :D

Radosny Rabarbar - 2014-02-26 20:39:06

Ja dotarłam do czwartej części xD
Żeby konkretne ogarnąć o co tam chodziło musiałabym teraz załatwić sobie wszystkie książki i przeczytać jedna po drugiej, bo już trochę zapomniałam :>

Szifer - 2014-02-26 20:52:50

Ja mam wszystkie :)

Radosny Rabarbar - 2014-02-26 20:58:37

Ja nie mam żadnej, od koleżanki brałam wszystkie tomy :)
Z tym że u mnie to było ultimatum parę lat temu, albo kupujemy książki jak chcesz coś sobie poczytać, albo kasa leci na jazdę konną :>

Szifer - 2014-02-26 20:59:25

No i wszystko jasne :D Ja za swoje wszystko kupuję, rodzice mi kasy nie dają :(

Radosny Rabarbar - 2014-02-26 21:07:22

Ja nie mam tyle swojej kasy, żeby za nią kupować książki -.-
3/4 tego, co mam (a za dużo nie mam) idzie na ołówki, kartki, żyłki do filofun, woskowane sznurki i tak dalej :D
I oczywiście na autobus ze szkoły, bo rodzicom się często zapomina o tym, żeby mi dać -.-

Szifer - 2014-02-26 21:15:57

Ja ide do roboty, to zazwyczaj zbieram na książki, sprzęt do odtwórstwa, czasami coś rodzinka sypnie, czasami coś sprzedam :)

Radosny Rabarbar - 2014-02-26 21:26:56

U mnie reszta kasy idzie na sprzęt jeździecki xD
I będę musiała niedługo kupić nowe spodnie do jazdy, bo te które mam obecnie zaczynają mi się przecierać :C

Szifer - 2014-02-26 21:38:57

Ja mam duże skille w szyciu ręcznym :) Mogę zaszyć jakby było trzeba :D

Radosny Rabarbar - 2014-02-26 21:41:00

Tego już się nie da zaszyć :D
Te spodnie przechodzą swoje dziesiąte życie niedługo, czas na nowe. Ale jeszcze trochę pociągną...od biedy zawsze mogę jeździć w najzwyklejszych dżinsach, tak samo wygodnie i nie wyglądam jak idiota w rajstopach :D

Szifer - 2014-02-26 21:47:13

ja uszyłem cały strój wczesnośredniowieczny. Wszystko da się zszyć :)

Radosny Rabarbar - 2014-02-26 21:49:24

To się da ewentualnie zacerować, bo to jest wydarty kawał materiału, ale będzie niewygodne :D

Szifer - 2014-02-26 21:50:14

jak umiesz zszyć to bardzo wygodnie :)

Radosny Rabarbar - 2014-02-26 21:51:37

Uwierz mi, nie w tym miejscu, w którym są przetarte :D Do normalnego chodzenia może i tak, do dwugodzinnego klepania tyłkiem o siodło już niekoniecznie :>

Szifer - 2014-02-26 22:06:01

To zależy od materiału z jakiego zaszyjesz

www.czarny-lew.pun.pl www.wza.pun.pl www.cultstyle.pun.pl www.polishfootballmanager.pun.pl www.ichip.pun.pl