No więc, żeby nie było że W:GW nie jest rozwijane, a Szanowni Admini zbierają laury, wystawiając się na swoje dziecko - przedstawiam małą aktualizację, i zapowiadam niewielką niespodziankę która winna wprowadzić nieco świeżości i czegoś ciekawego do rozgrywki. Mówię "winna", bo przy Was już niejeden fantastyczny pomysł spełzł na panewce :p

No więc, mowa jest o... Hm. Rankingach popularności?

Punkty popularności zmieniać się będą w zależności od postępków drużyny średnio co 2 przygody. Tak, właśnie tak będzie.
Rankingów takich jest 6 i każdy wpływać będzie na realia w przygodach.
Dzielą się one na sześć, jak już wspominałem. Są to: sława, chwała i podziw ze strony pozytywnej i postrach, nienawiść i niesława po negatywnej. Tak, tak, Sherolcki! Ustalone są na podstawie kontrastów :D

Przy każdej takiej jest łańcuszek z rubinami. Rubiny możemy zdobywać zielone lub czerwone, w zależności od uczynków i postępków. Rubiny zaś - uwaga - dają bonusy! 1 pełny rubin (mogą być połówki, za 2,5%) w sławie lub chwale równa się zwiększeniem wartości np. potwora o 5 procent. Tak więc, jeśli uda się maksymalnie wypełnić wszystkie łańcuszki, można wartość kontraktu podwoić!
Poniżej przedstawiam grafikę wykonaną własnoręcznie przeze mnie :p
Tak będzie to wyglądać:



Teraz zaś przejdę do opisu kategorii.

Sława: im wyższy wskaźnik, tym lepsze oferty. Wiadomo wszakże, że król nie zawezwie do uwolnienia państwa spod jarzma potwora byle obdartusów... No chyba że jest zdeterminowany, o potworem jest jego córka, zamieniona w strzygę :)
Zwiększać ją można poprawnie wykonując zadania. Za każdy rubin +5% wartości zadania.
Chwała: również wpływa na intratność kontraktów. Im większy wskaźnik, tym większe prawdopodobieństwo, iż wieści o drużynie dojdą do uszu szlachty. Zwiększyć ją można spektakularnością - np. zabijając jakiegoś bossa typu wilkołak, strzyga, smok. Za każdy rubin +5% wartości zadania.
Podziw: uczucia, jakie żywić będą do drużyny zwykli ludzie. Im większy wskaźnik, tym wyższe prawdopodobieństwo, że karczmarz stawi nam kolejkę, rzemieślnik nie oszuka, a złodziej nie okradnie. Gawiedź z wypiekami na twarzy wysłuchiwać będzie legend i opowieści o drużynie.
-------------------------------
Niesława: uczucia zwykłych ludzi do drużyny. Wyższe prawdopodobieństwo nieudzielenia gościny, nasłania zabójców czy aktywności złodziei. Wiejskie dzieci są straszone drużyną w razie nieposłuszeństwa. Trudniej też będzie grupie podjąć jakieś zlecenie.    Za każdy rubin -5% wartości zadania.
Nienawiść: im wyższy wskaźnik tym większe prawdopodobieństwo, że drużyna zostanie wyrzucona z karczmy / wsi. Zwiększyć można nie wykonując zadań, lub - wykonując je - szerzyć ból i śmierć.  Za każdy rubin -5% wartości zadania.
Postrach: zwiększa się wraz z brutalnością drużyny. Skutkuje ogólną niechęcią do drużyny.


I teraz przykładzik. Załóżmy, że drużyna dostaje zlecenie na chimerę (1200 denarów). Przy Sławie na poziomie 6 i chwale na 3 zwiększamy wartość jej skóry aż do 1740 denarów! (5% z 1200 denarów=60 denarów. 60 denarów x9 [bo 6 sławy+3 chwały daje 9]=540. Do końcowego wyniku dodajemy początkową wartość, czyli ostatecznie wychodzi nam 1740 denarów).
Ujemne punkty za czerwone rubiny zliczamy podobnie, tylko że najpierw liczymy wartość zielonych, od tego zaś dopiero czerwone. Nie martwcie się obliczeniami, ja się tym zajmę jak co :D

Tak więc, dajmy na to, że mamy też 1 rubin niesławy. 5% z 1740 to 87, więc końcowa wartość chimery to 1653. Prawda, że proste i przyjemne? :)
Nie martwcie się obliczeniami, ja się tym zajmę jak co. I Szifer, nasz matematyk :p


Dość smędzenia z mojej strony. Tak to wygląda przygotowane i zebrane w całość, pozostaje tylko pytanie do Was, czy pomysł się podoba, i czy warto go wtrącić do gry. Zawsze to jakaś nowość... :)

Ej! Przez Ciebie mam wyrzuty ;p Wprowadzasz modernizacje i innowacje, podczas gdy ja nie mogę napisać kolejnego posta xD Ale jeśli Twoje działaniu miało na celu pobocznym zapędzenie reszty leniwych obiboków do roboty, to chyba skutecznie to rozplanowałeś ;p

Co tu dużo mówić o samym projekcie? Zapowiada się ciekawie, wniesie trochę świeżości do rozgrywki. Reguły są jasne i przejrzyste. Grafika misternie wykonana przez Amrasa cieszy oko xD Nie mam żadnych pytań.

Ani ja. mi się podoba póki nie muszę nic liczyć (szczególnie ta wiadomość mnie ucieszyłą) :) wkońcu coś co coś da i nie zmęczy mózgu :p fajny pomysł.

Dobry pomysł, zgadza się :)
Tylko drobne pytanie- niesława to zła sława? Np. Gdybyśmy chodzili po świecie, palili wioski, plądrowali kupieckie karawany to teoretycznie też byśmy byli sławni tylko tak jak Hitler :) O taka niesławę chodzi?
A zielone to szmaragdy, nie rubiny :P Dobra grafika, Amras.

oj detale :D zawsze to moze byc pomalowany rubin :P

Spoko, Dearien! Ja zaś wymyślam nic nie wnoszące rzeczy, zamiast pisać posty xD
Sarumo - patrząc na Twój przykład, wtedy cieszylibyśmy się złą sławą. Inaczej - niesławą :D Ale o to właśnie chodzi. Jeśli masz jakieś bardziej pasujące słowo, które nie będzie się gryzło z innymi cechami, to zaprezentuj :)
I zaś Lubomir ma rację - to są rubiny, nie szmaragdy, tylko że barwione przeze mnie w GIMPie :D W ogóle ja się taki wymiatacz gimpa robię xd

Sprzeciw! Nie ma zielonych rubinów.

No popatrz, jednak są :D Jeśli robię zielone rubiny to znaczy, że istnieją takie :p

Ja zgłaszam sprzeciw. Pomysł wspaniały, ale... Ty masz liczyć? To mi się nie podoba :p

Żaden sprzeciw! Myślisz, że Michał nie umie liczyć? Przecież miał czwórę z historii, to chyba potrafi, nie? xD

Co się zaś tyczy zielonych rubinów - wszystko jest możliwe. Skoro są czipsy jabłkowe o smaku truskawki, to czemu nie czerwone szmaragdy? ;p

Eee... Tak. Może mi wybaczy, ale uważam, że nie umie liczyć :D

To jakaś mutacja pewnie :p

widziałem te czipsy :D ale nie mówię że rubiny SĄ zielone tylko, że są KIEDY SIĘ JE PRZEMALUJE na zielono. bo to przecież nadal rubiny tylko o wyglądzie szmaragdów! :p

Ja zgłaszam sprzeciw do Twoich narzekań ;p
Może orłem z matmy nie jestem, no ale kurwa, procenty chyba potrafię podliczyć zaś, co? :p
A te rubiny są zielone. Każdy to przecież widzi xD

a więc skoro to SĄ rubiny i są zielone bo amras pomaował je w gimpie, czyli to SĄ pomalowane na zielono rubiny więc miałem rację :P

Pomysł jest dobry. Tylko mam jedną innowację. Jeśli cieszylibyśmy się złą sławą, to może powinniśmy mieć bonusy, ale w kręgach złodzei, morderców itd. A u szlachty minusy. i na odwrót. Jeśli sława osób ratujących świat, to bonusy u szlachty, a minusy o złodzei. Ogólnie pomysł świetny. Jestem za :) Tylko, żeby był jeszcze jakieś bonusy do doświadczenia i to co powiedziałem :) I to, że jestem mat-fiz nie znaczy, że muszę liczyć :P:P

Wszyscy się migają od liczenia. Czyli jednak to będzie pole dla mnie, na przekór Alicji, hah! :p
Pomysł z bonusem do doświadczenia spodobał mi się. Popularność wpłynie jeszcze bardziej widocznie na grę :)
Bonusy u złodziei? Hm... Świta nowy pomysł... A co, jakby tak utworzyć gildię złodziei, skrytobójców... Które szukałyby wykonawców na co bardziej brawurowe zlecenia? Nowe możliwości, te sprawy. Jednoczesnie coraz bardziej zamykalibyśmy sobie drogę u szlachty, a straż by nas ścigała... :D

Ściga nas straż, szlachta nienawidzi, poszukują Wiewiórki, w drużynie dochodzi do rozłamów... W zasadzie, czemu nie? xD Będzie zabawnie ;)

taa...idziesz kupic broń a tu kusza przy plecach z naładowanym bełtem :/ ale zabawinie faktycznie mogłoby być :D

Ja też jestem za :> Do czasu, kiedy nie muszę liczyć :p

czyli ustawa uchwalona? :D

No ba, wy od początku nie mieliście nic do gadania, czekałem tylko na pochwały xD

HAHAHA nasz drogi admin jak zwykle dowcipny :D ale nie martw się, ja jestem na tak :P

Ogólnie pomysł jest dobry, także rzeczywiście możesz bez pytania wstawiać. Ale jak nam zrobisz drugie ACTA bez uzgadniania, to myślę, że Cie obalimy.

Krzycząc "Za Narnię!!!" :D

No pewnie, że dobry. Bo mój :D Nie, ACTA to jednak nie są moje klimaty. Ale nowy pomysł odnośnie W:GW po głowie już się pałęta, ba, poczyniłem nawet pewne kroki. Myślę, że się Wam spodoba :)

POdziel się chocicaż trochę :)

Niee, nie. Wszystko w swoim czasie :D

No weś xD