ShakalakaxD - 2012-07-16 03:01:01

http://zapodaj.net/images/aca484fec6f3.jpg



[Nazwa] Shaky Loca Moon Sor'ca
[Rasa] Człowiek
[Wiek] 23
[Klasa] Wojownik
[Języki] Starsza Mowa (zaawansowany), Wspólny (biegły), Nilfgaardzki (początkujący);
[Wygląd Zewnętrzny]
Shaky nie jest bardzo wysoka ani barczysta. W swojej sztuce miecza, stawia na zwinność i szybkość, co często daje jej przewagę nad przeciwnikami. Nie jeden mag czy inny śmiały młodzian zakochał się w głębi jej zielonych oczu i burzy ognisto-rudych włosów, które często spina w "koński ogon". Na czole nosi skórzaną opaskę, a na jej szyi wisi tajemniczy amulet z druidzkimi symbolami. Wojowniczka zazwyczaj wkłada skromną płytówkę z ozdobnikami z wilczej skóry, jednak uwielbia przechadzać się po lasach w skromnej kremowej szacie przypominającą togę. Każdy, kto spotka Shaky wyczuwa w powietrzu znajomy zapach kwiatów i dziko rosnącej mięty, a także świeżo skoszonej trawy na polanie.
[Ekwipunek]
    Płytowa zbroja ozdobiona naramiennikami z wilczej skóry;
    Skórzane rękawice;
     "Osełka" - piękny miecz, wykonany sprawnymi rękami kowala, zadający 
         znaczne obrażenia i idealnie wbijający się w ciało przeciwnika ;
     Druidzki Amulet Przemian Faligarta;
     Mieszek orenów (5600 or.);
     KIj Ogotaia;
     Posążek Lwiogłowego Pająka.

[Wierzchowiec/Towarzysz] Duży pająk, rosnący z każdą godziną, odznaczający się charakterystycznym sercem na odwłoku oraz niesamowita siłą i łakomstwem. Nie jest on jednak jeszcze dostatecznie duży, by móc go dosiadać, ale towarzyszy Shaky przy każdej podróży i walce. Bestyjka nosi zacne imię Arnold.
[Zdolności] Polimorfia, Opanowane Wiedźmińskie Style Walki w stopniu zaawansowanym, rzucanie prostych wiedźmińskich znaków (w trakcie nauki)
[Charakter]
Charakter Shaky jest bardzo delikatnym i zdecydowanie nieprostolinijnym elementem jej osobowości. Wydarzenia z dalekiej przeszłości sprawiły, że z dnia na dzień musiała stać się dorosła i zadbać sama o siebie. To bardzo wpłynęło na jej psychikę oraz zachowanie i znaczny dystans do ludzi. Gdy ktoś ją zrani, bardzo cierpi, jednak będzie sie mściła, ale kiedy będzie się ją szanować i okazywać jej serdeczność, ona odpłaci przyjaźnią, której nic i nikt nie zerwie. Shaky budzi u swoich wrógów, ale i niektórych towarzyszy duży respekt, lubi wdawać się w dyskusje za równo przyjaźnie nastawione jak i takie, które mącą dobrą atmosferę.
[Historia]
Historia wojowniczki Shaky Loca Moon Sor'ca właściwie nigdy nie powinna ujrzeć światła dziennego, bo nie jest to opowieść do końca szczęśliwa i wzruszająca. Życie Shaky nie było ustabilizowane, nigdy nigdzie nie zagrzała miejsca na dłużej, całe dotychczasowe życie wędrowała w poszukiwaniu ojczyzny, zarobków, przygód i przyjaciół... Ale zacznijmy od poczatku...

Shaky była szczęśliwą dziewczynką, mieszkającą we wsi Goworożec. Jej ojciec był dobrze zarabiającym bardem, matka prostą szwaczką, jednak dobrze im się powodziło. Shaky często chodziła po lesie, zbierała maliny i ścigała się z elfami do kapliczki jednorożca i z powrotem.
Ktoś chciał jednak, by jej szczęście i beztroska nie trwały długo.
Zdarzyło się to w noc Belleteyn, kiedy księżyc na niebie świecił jaśniej niż kiedykolwiek. We wsi trwała huczna zabawa, ale Shaky jako jedyna siedziała wtedy w domu. Nie lubiła tego typu świąt i wesołych tańców. Być może dzięki tak zbudowanemu charakterowi, jako jedyna wtedy przeżyła. Gdy rano nie zastała rodziców w domu, udała się w miejsce nocnego festynu. To, co tam zobaczyła odbiło na jej sercu i duszy piętno, które nigdy prawdopodobnie się nie zagoi. Shaky szybko niczym wicher uciekła z Goworożca, starając się jak najszybciej wymazać obrazy masakry, jaką ujrzała. Biegnąc traktem pół dnia, zboczyła z drogi i zgubiła się w lesie, gdzie gonił ją szary wilk - przynajmniej tak jej się zdawało. W rzeczywistości, jak sie później okazało był to zmiennokształtny, starszy już druid o imieniu Faligart. Faligart zaopiekował się Shaky i nauczył ją sztuki polimorfii i przetrwania w dziczy.
Do druidzkiego siedliszcza często przybywały różne osoby, czy to po poradę do mądrego druida, czy to schronić się przed prześladowcami. Parę osób, które dłużej gościły w Dethen Vivort (bo tak właśnie Faligartowy azyl się zwał) Shaky zapamiętała szczególnie. Wśród nich znalazło się dwóch Wiedźmińskich braci - Hann i Yoheel oraz driada Meleris. Młodzieniec o kruczoczarnych włosach i zielonych oczach (Yoheel) oraz blondyn z oczami błękitnymi jak krew królewska (Hann), uczyli Shaky wiedźmińskich sztuk walki, które ta opanowała śpiewająco, zakańczając trening w wieku lat 18. Wiedźmini dość długo byli na utrzymaniu Faligarta, polując od czasu do czasu na jakąś zwierzynę. Podczas ich obecności w Dethen Vivort, Shaky wdała się w romans z Yoheelem, co spowodowało zazdrość tego drugiego. Pewnego ranka młoda wojowniczka nie zastała u swojego boku zielonookiego kochanka, ani nawet jego brata, który jak zwykle o tej porze strugał strzały przed domostwem. Od tamtej pory Shaky nie widziała już braci wiedźminów.
Dni mijały, a do siedliszcza Faligarta przybyła Meleris - piękna driada, o kasztanowych włosach i zielonkawym odcieniu skóry. Z jej opowieści Shaky mogła się dowiedzieć, iż została wygnana z Brokilonu, po tym jak wdała się w romans z ludzką kobietą. Podczas pobytu driady u Shaky i Faligarta, nauczyła ona rudowłosą wojowniczkę starszej mowy, którą ta opanowała do perfekcji. Wieczorami obie rozmawiały, o tym, co je gnębi, o dawnych przeżyciach, o wszystkim... Meleris wielokrotnie uwodziła Shaky, lecz dziewczyna wyraźnie dała jej do zrozumienia, że z kobietami, nieważne czy z ludzkimi czy nie, chce się tylko przyjaźnić. Gdy driada zrozumiała całą sytuację uciekła głebiej w las i utopiła się w rzece, tym samym stając się rusałką wodną. Licząc od dnia tego zdarzenia, Shaky przez 3 dni była nawiedzana przez dziwożonę podczas snu.
Niedługo potem Faligart umarł. Najpewniej było to spowodowane starością. Przed śmiercią wręczył swojej podopiecznej w spadku 5 tyś. orenów oraz swój magiczny amulet przemian, pozwalający przeobrazić się w każde zwierzę na świecie. Shaky wyciosała krzyż z drewna i pochowała swojego przybranego ojca i nauczyciela za domem. Kilka dni przeżywała czas głębokiej zadumy nad swoją egzystencją i jej sensem. Po kilku dniach wojowniczka spakowała w tobołek prowiant oraz inne potrzebne rzeczy i opuściła Dethen Vivort na zawsze. Gdy wyruszyła miała lat 20.
Przez kolejne 2 lata Shaky tułała się po świecie, ale nigdzie nie znalazła miejsca dla siebie. Odwiedziła Temerię i Redanię oraz Keadwen, pomagając ludziom, broniąc słabszych i uciśnionych. Wróciła jednak do Nilfgaardu i udała się do Miasta Złotycn Wież, gdzie wzięła udział w rekrutacji do tajnych służb Nilfgaardu - Czarnego Słońca. Egzamin zdała pomyślnie i w kolejnych latach awansowała na rangę Poszukiwacza, mając na swoim koncie kolejne zasługi dla cesarstwa. Podczas swojej służby Shaky poznała wielu przyjaciół, którym bardzo wiele zawdzięcza.

Sarumo - 2012-07-16 10:33:39

Źle :)

ShakalakaxD - 2012-07-17 01:32:05

Oj tam ;d
Tak jest przejrzyściej ;]

Sarumo - 2012-07-17 13:02:48

Amras, powiedz, że źle :) A bynajmniej nie do gry

Amras Helyänwe - 2012-07-17 14:53:58

To juz jest broszka Alicji :D

Sarumo - 2012-07-17 16:01:50

A od kiedy Garagej zajmuje się GW (gazetą wyborczą? xD) To jest Twoje stanowisko!

Wilk - 2012-07-17 22:09:31

Od kiedy jestem moderatorem wszystkich tych działów i sprawuję pieczę nad kartami postaci? :)
No jest źle, jest. ShakalakaxD, zrób to raz jeszcze, ale zgodnie z tymi wytycznymi: LINK. A tutaj LINK masz przykładową kartę postaci, wzoruj się na niej :)

Amras Helyänwe - 2012-07-17 22:30:38

Od kiedy jestem moderatorem wszystkich tych działów i sprawuję pieczę nad kartami postaci?

Od kiedy nadalem Ci do nich praw, czyli jeszcze przed tym jak sie dowiedzialem ze jestes Alicja.

Wilk - 2012-07-18 11:22:24

czyli skoro jestem Alicją, to nie mam już praw do działów? :)

Naciszon - 2012-07-18 11:31:11

To już byłaby dyskryminacja...

ShakalakaxD - 2012-07-18 23:43:50

Wyczuwam offtop xD

KP poprawię w najbliższej przyszłości ;x

Amras Helyänwe - 2012-07-19 12:59:37

Wilk napisał:

czyli skoro jestem Alicją, to nie mam już praw do działów? :)

Nóż w kieszeni się otwiera.
Zwróć uwagę że wciąż masz te prawa i nigdy ich do działu W:GW nie utraciłaś.

Isenne - 2012-07-19 20:04:50

jaki offtop? gdzie? nie widzę :P

Sarumo - 2012-07-19 22:20:32

Amras Helyänwe napisał:

Wilk napisał:

czyli skoro jestem Alicją, to nie mam już praw do działów? :)

Nóż w kieszeni się otwiera.
Zwróć uwagę że wciąż masz te prawa i nigdy ich do działu W:GW nie utraciłaś.

Prawda.

I prawda, Isenne :) Tu każdy temat koniec końców zamienia się w wielki śmietnik. Ale na przyszłość to nie Ty jesteś od tego, by to przypominać ;)

Isenne - 2012-07-20 19:36:41

ale ona jeszcze nie wie, a ktos musi przypomnieć :p

Radosny Rabarbar - 2012-07-21 23:35:00

W każdej karcie postaci, z tego co pamiętam w końcu robił się offtop, śmietnik czy coś w tym stylu xD
I nikt już nie zwraca na to uwagi :D

Szifer - 2012-07-22 11:06:35

Postać rzeczywiście nie jest zrobiona dobrze ( wiem, że powtarzam osoby za to odpowiedzialne ). Jesli nie chce Ci się czytać tych poradników, to moge po prostu powiedzieć, że przepakowałaś swoja postać. Nie zdążyłem przeczytać całej karty, ale zakładam, że postać ma wspaniałą historię... Tylko sęk w tym, że zaczynasz w bogatej zbroi, z pełnymi mieszkami i Arnoldem u boku :) Do tego okazuje się, że biegle znasz wiedźmińskie style, gdzie my dopiero jesteśmy w trakcie drugiej przygody, nie mamy pieniezy, muszieliśmy sprzedać konie, nie stać nas na zbroję, a jedyne co sobie niektórzy kupili to broń. :)

Sarumo - 2012-07-22 12:01:44

Ty, a właśnie, co z tą przygodą? Deariena tak bezczelnie nie ma...

Szifer - 2012-07-22 14:20:54

Nie tylko jego :) Sam dopiero co wróciłem i znowu jutro wyjeżdzam :P Po prostu kontynuujcie według uznania :) Możecie go zgwałcić, a jak wróci będzie miał miłą niespodzianke xD

Sarumo - 2012-07-22 14:50:37

To pirat może urodzić dziecko? :)

Szifer - 2012-08-04 19:06:33

Jako niespodziankę miałem na myśli odbyt w kształcie serduszka :P

www.commandos.pun.pl www.maxiv.pun.pl www.lifeofnarutorpg.pun.pl www.grove.pun.pl www.biotechnologia-ajd.pun.pl