Wiem że to serial-dinozaur. Osobiście chodziłam do podstawówki, gdy zaczął lecieć, więc miał spory wkład w tworzenie moich zainteresowań :> - mam do niego sentyment.

Ktokolwiek widział, ktokolwiek zna? :D

Ten serial wygląda jak kupa

To ten taki o młodym Merlinie?? Miałem oglądać, bo interesuje się legendami arturiańskimi, ale jakoś młody Merlin do mnie nie przemawiał specjalnie.

Hahahah dokładnie, wygląda jak kupa. ;)

Tak, to ten. Z Colinem Morganem w roli głównej.  xd

Nie znam. I chyba nie chcę poznawać... Ale z drugiej strony to MErlin... Może obejrzę :)

Nie warto, Szifer. Chyba, że lubisz tanie efekty, tanią choreografię, średniowiecznych ludzi, którzy wyglądają mniej niż średniowieczni ludzie od zwykłych uczestników rekonstrukcji historycznych.

W rekonstrukcji są tzw. "mroki", ale po obejrzeniu pierwszych dwóch odcinków... Dobra, nie zwrócę uwagi na efekty, stroje, itd. Na to zwracam uwagę, kiedy nie ma się do czego przyczepić. Fabuła ma tyle wspólnego z główną legendą, co owa legenda spisana przez Geofreya z Monmouth z prawdą. A muszę powiedzieć, że ten mnich jest uznawany za twórcę fantazy, właśnie za legendę o Arturze :)

Nie sądzę oczywiście, że serial to 8 cud świata  pod względem wizualnym. Uwielbiam go, bo kojarzy mi się z niewinnymi czasami podstawówki kiedy siadałam przed tv i znikałam w zajebistym świecie. ;)

Ja w podstawówce oglądałem Łebskiego Harryego, Herkulesa i Xenę :) Ew. Himena, Shirę i Magiczny Kamień. Ale tego nie koejarzę :D

Heyyeayeayeayea <3  Na moc posępnego czerepu, mocy przybywaj :P
Z tych tytułów które wymieniłeś to jeszcze robin hooda bym dopisała.

I Piotrusia Pana :) I jeszcze był taki rycerz, tylko za nic nie pamiętam jak się serial nazywał... On sam się nazywał "Ajwenhoł", ale kiedys próbowałem szukać jakoś to zangielszczając i nie dąłem rady ;(

Teraz znalazłem coś co by pasowało. "Ivanhoe", rycerz Ryszarda Lwie serce wraca z krucjaty do kraju pod przebraniem pielgrzyma :) Chyba pasuje :D Poszukam odcinków na necie. Nie pasuje mi tylko data trochę, bo jeden z 1956, a drugi z 1982, ale kto wie, może nadawali jeszcze :) Ostatecznie Bonanze do tej pory nadają, a tez sie oglądało :)

Albo drużynę a na tvp1, też nadają jeszcze :D Wszystko jest możliwe. Powiem Ci, że jak napisałeś ajwenhoł, to automatycznie pomyślałam o pisowni ivenhoe, jako że jestem w klasie z rozszerzonym angolem ;)

W ogóle była też taka bajka animowana z jakąś księżniczką, która miała swoje orły/sokoły. Nie pamiętam nazwy?

Nie kojarzę. Ale pamiętam, że cyba na polsacie było coś w stylu średniowiecznych power rangers, że był jakiś rycerz, księżniczka, i kilku innych ziomków i mieli jakąś tam magiczną broń, dzięki której przy przemianie mieli zbroje, itd. Rycerz miał chyba miecz i był czerwony, ksieżniczka kuszę i różowa, nebieski chyba kij, nie pamiętam dokładnie :)

Trzeba więcej forumowiczów pytać, burzę mózgów zrobić :D

Może avatar: legenda aanga? :?

Nie no, co Ty. Wiem co to jest, ale to nie moje czasy. Ja tak lata 98-2003 oglądałem. Teraz wcale nie oglądam TV

To była luźna propozycja :x To nie wiem, wybacz.

NIe mam czego wybaczać :*

Mwahaha :3

Cieszę się iż poprawiłem humor :)