Amras Hëlyanwe napisał:
Potwierdzam. Kto z nas przypadkiem nigdy nie narysował gdzieś penisa? I od razu pornografia... I tak nigdy bym nie uwierzył, że to Sarumo przeszkadza xD
Co Ty niby sugerujesz? Nie jestem żadnym zboczeńcem.
Offline
Nie I Amras, przypomniało mi się. Ten rysunek Amrasa, to ja go w szkole rysowałam. Laboratoryjnie odkryto by na nim pozostałości po kutasach ( z rąk moich kolegów ofkors)xD Długo to ścierałam, mam nadzieję, że nie zauważyłeś
Offline
Bo swoich rzeczy w szkole sie pilnuje, Szifer xD ja sobie nie pozwalam fallusow rysowac po rzeczach. Najczesciej to ja rysuje je innym
Offline
Broniłam go, ale to nie takie proste I tak udało mi sie odeprzeć natarcie długopisów.
Offline
W takim razie wiem, dlaczego w moich zeszytach panuje chaos i rozpizdziaj xD
Offline
I bardzo dobrze, Sziferze. Bo to był okaz wypaczenia mózgu z jej strony, tak zabluźnić. I nie ma w tym nic śmiesznego. Człowiek, który tak powie, w sposób poważny nie jest niczego wart, bo nie pojmuje wielkosci ludzkiego umysłu, że tak szasta tym słowem.
Offline
Nimfomanka
Jeszcze jeden :> tym razem wyraźniejszy ^^
Offline
Kurwa mać
Ogólnie jest bajecznie. Tylko nie jestem pewna konsystencji tego różowego, co spływa To woda, czy taka magiczna wodo-mgła? Tak czy siak, ja bym ją jeszcze tam z tyłu podkreśliła, żeby wyglądała jakoby się rozlewała. Bo teraz to tak jakby tylko przed siebie płynęła... lub latała, patrząc na kamienie i śliczne listki u góry
Offline
Bardzo fajnie zrobione Te drzewka z tyłu wyglądają trochę jakby był w jednej linii posadzone, takie mam wrażenie, tam niektóre trochę dalej. Rzeczywiście to co już spływa na dole trochę nakłąda się na tę "ścieżkę", ktorą jest trochę dalej. Poza tym, u samego podnóża wodospadu chlapiąca woda wygląda trochę jak... gluty Ale ogólnie świetny, ja bym takiego nie zrobił
Offline
Administrator
Potwierdzam, mnie również w oko wpadła ta rozchlapująca się woda. Niezbyt naturalnie, ale to jedyne moje zastrzeżenie
Btw - tylko ja teraz szukam zawoalowanych penisów w obrazku?
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline