Czytał ktoś może serię z tematu? Ją dotychczas przeczytałem dwie części i bardzo mi sie podoba.
Książka autorstwa O. S. Carda opowiada o Andrew Wigginie, chłopcu o wybitnym umysle, który po przejsciu odpowiedniego szkolenia ma zniszczyć fifa rase zyjaca w kosmosie - robale. Może nie brzmi to zachęcająco, ale to jest moja ulubiona ksiazka i polecam ja kazdemu, kto chce i może ja przeczytac.
W książce jest opisane wiele uczuć bohatera. Wszystko jest niesprawiedliwe, ma brutalnego brata i jest dość samotny - a raczej bylby, gdyby nie jego siostra, ktora... jest dla niego jak siostra.
Jeszcze raz polecam ksiazke i, jesli ten opis wyszedł głupio, to Gra Endera jest taka dobra, ze nie sposob jei ocenic po samym opisie. To trzeba przeczytac.
Offline
O Dżizz. Robię kolejny odkop i nawet nie wiem czy ktokolwiek to przeczytał, ale po prostu MUSZĘ.
Ta książka (bo przeczytałam tylko 1 część) zryła mi beret do końca życia. Serio. Przeczytałam ją w ciągu jednego wieczora, nie mogłam od niej oczu oderwać. Jedna z najlepszych pozycji, które kiedykolwiek miałam okazję dorwać w łapki. Przebierałam nogami na myśl, że mam jeszcze parę książek z tej serii - już widziałam oczyma wyobraźni tego zimnego sukinsyna, który po kolei rozwala kolejne ataki strasznych, złych kosmitów. Prawie za niego za mąż wyszłam - zaocznie. A potem przeczytałam zakończenie. Pół nocy nie mogłam podnieść szczęki z podłogi, a uraz do tej książki mam teraz taki, że nawet nie mogę na nią patrzeć.
Nie wiem co się stało autorowi. Naprawdę nie wiem. Ale schrzanił zakończenie tak koncertowo, że powinni go za to powiesić. Nie chce za dużo zdradzać, bo a nuż ktoś się za to weźmie. Ale ostrzegam - trzeba się przygotowac na szok i płacz i jedno pytanie wykrzyczane do nieba. "DLACZEGOOO?!"
Offline