Administrator
Malowany człowiek to pierwszy z pięciu tomów Cyklu Demonów autorstwa Petera V. Bretta. W Polsce został wydany w dwóch częściach - pierwsza ukazała się pod koniec 2008 roku, druga zaś na początku 2009, w wydawnictwie Fabrykę Słów. Co w sumie jest ciekawe, bo przecież powinien być wydany jak oryginał, w jednej książce. A tak musimy dopłacić dodatkowe 30 złotych za drugą część. Cóż, każdy zarabia jak może, ale według mnie to nie fair ze strony Fabryki Słów.
Akcja toczy się w świecie, w którym dzień należy do ludzi. Zajmują się uprawą roli, rzemieślnictwem, i ogólnie normalnymi czynnościami.
Noc natomiast należy do Otchłańców - demonów, które brutalnie zabijają i pożerają każdego, kto znajdzie się po zmroku poza bezpieczną barierą Runów ochronnych. Książka rozpoczyna się właśnie takim zdarzeniem - pewna wioska została zniszczona, prawie cała jej ludność została zabita przez Otchłańce, które przebiły się przez nieszczelną barierę runów. Ocalała tylko garstka.
Widzimy jak młody Arlen - jeden z głównych bohaterów - wraz z rodzicami i resztą swojej wioski, pędzi na pomoc.
Po skończonej robocie wszyscy wracają do domów - zmierzch już zapadał, musieli się bardzo spieszyć, gdyż pierwsze demony zaczęły już materializować się z Otchłani. Podczas nieszczęsnego zdarzenia matka Arlena zostaje ugryziona przez jednego z ognistych demonów i zapada w tak zwaną "Demoniczną Gorączkę". Wraz z ojcem udają się do Zielarki z odległej wioski. Niestety, ojciec Arlena okazuje się wyjątkowym tchórzem, chłopiec w trakcie zdarzeń traci do niego szacunek. W końcu pewnej nocy kobieta umiera. Chłopiec obarcza winą swego ojca, bo nie chciał on podróżować nocą. Gdyby nie to, zapewne zdążyliby uratować Silvy. Ucieka od swojego rodziciela w ramiona mroku.
Czytając książkę mamy możliwość poznania także dwójki podobnych ludzi do Arlena - Leeshę z Zakątku Drwali i Rojera, który jako jedyny uratował się ze zniszczonej wsi wraz z Minstrelem.
"Malowany Człowiek" jest bardzo oryginalną książką, w której, w przeciwieństwie do większości innych fantastycznych, magii jest niewiele. Ludzie wydają nam się bliscy, rozumiemy sprawy, które kierują nimi, gdy podejmują różne trudne decyzje.
Po raz pierwszy zetknąłem się z tą książką ok. pół roku temu. Dałem wtedy sobie spokój po 70 stronach. Sądziłem, że w dobrej książce fantasy musi być magia, muszą być elfy czy inne, fantastyczne rasy. Powiedziałem sobie - to jest zła książka. Nawet nie wiedziałem jak się myliłem.
3 dni temu książka ta po raz drugi w moim życiu wpadła mi w ręce. Bardzo się nudziłem, więc postanowiłem zrobić do niej drugie podejście. Do teraz nie zdaję sobie w pełni sprawy, ile traciłem przez 6 miesięcy. Moje zdanie o niej ze słabej wzrosło do jednej z ulubionych. Ustępuje jedynie Wiedźminowi, twórczości Tolkiena i niektórym książkom autorstwa Andrzeja Ziemiańskiego. Z tym tylko, że "Wiedźmina" z pewnością nic nie zdetronizuje z pierwszej lokaty moich ulubionych książek.
Bardzo polecam książki z "Cyklu Demonów", zaskakują swą oryginalnością. Postaci są barwne, ale ludzkie - nie są to herosi, a normalni ludzie, którzy doświadczyli bólu w swym życiu. Świetna książka.
No i mam nadzieję, że moja recenzja się Wam spodoba Trochę mi na tym zeszło xD
Niebawem dodam recenzję 2 części, "Pustynnej Włóczni"
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Administrator
Za Wiedźmina? Chłopie, lepiej postąpić nie mogłeś Tylko wiesz, musisz być skupiony. Jest wiele ukrytych sensów, odwołań i tak dalej... Niektóre fragmenty warto czytać kilkakrotnie, by lepiej zrozumieć
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Administrator
A bo co ja będę dodawał, skoro i tak nikt nie czyta
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Administrator
Najpierw tę przeczytaj może, co?
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Administrator
Jaką tam zazdrością? Ot, spojrzenie pełne znudzenia... ;p
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
To jest dopiero spam! Kwiatki-sratki. Książki kurwa!
Offline