A skąd ma wiedzieć, co Dralann w głowie siedzi? Ona jest na wszystkich zła. Ale w ramach pocieszenia, powiem Ci, że bardziej niż Ciebie nie lubi elfa
Offline
Myślę, że jest w stanie go znieść
Offline
Administrator
Obawiam się, że z tego powodu Amrasowi jest strasznie wszystko jedno.
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Administrator
No, o elfie, adminowemu Amrasowi jakoś wybitnie nie zależy na Dralann, jeśli już, to na Sarumo
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Z twarzy, Lubek. Ona ma go na mordzie Nie zdejmę
Lubię misie. I Dralann też.
Offline
Ja tez mowie, ze misie sa slodkie ^^ a ja mojej postaci wymaluje barwy wojenne na twarzy chyba xD
Offline
To do czarodziejki nie pasuje One się pindrzą różnymi malowidłami, ale nie w ten sposób. No, może Twoja jest wyjątkowa
nie to co ta kurwa Yennefer
Po powtórzeniu Miecza Przeznaczenia nie znoszę jej bardziej niż kiedykolwiek. Ona chciała zabić smoka! Żeby być płodna! Wrrr Złotego!
Offline
Moja czarodziejka nigdy nie chciala byc czarodziejka, pije jak Helyas, czasem klnie lepiej, niz niektore krasnoludy i zapierdala z mieczem. Nie, ona nie jest normalna wiedzma ^^
Offline
Ale ogólnie wydaje mi się, że Yev stara sie być poprawna i taktowna w większości sytuacji, co pasuje do czarodziejki
Offline