"Jesteś kobietą, o której mężczyzna może tylko marzyć. Szkoda tylko, że nie mem natury marzyciela." czy jakoś tak
I jeszcze lubię to o podziale kobiet na przemiłe, miłe i niemiłe przez Jaskra, ale tego słowo w słowo nie jestem w stanie przytoczyć, bo nie mam książki
Offline
Administrator
Znalazłem
"Jaskier dzielił atrakcyjne kobiety, w tej liczbie i czarodziejki, na przemiłe, miłe, niemiłe i bardzo niemiłe. Przemiłe na propozycję pójścia do łóżka reagowały radosną zgodą, miłe wesołym śmiechem. Niemiłe reagowały w sposób trudny do przewidzenia. Do bardzo niemiłych trubadur zaliczał zaś te, wobec których sama myśl o złożeniu propozycji wywoływała dziwne zimno na plecach i drżenie kolan. "
Fajny, chociaż ja wolę z Jaskorwych ten o Shani i kobietach
"- Jaskier - westchnął wiedźmin, robiąc się naprawdę senny. - Jesteś cynik, świntuch, kurwiarz i kłamca. I nic, uwierz mi, nic nie ma w tym skomplikowanego." - Geralt o Jaskrze. Widać że to prawdziwa przyjaźń xD
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
"Ha, nawet na żywej korze świętego Bleobherisa, spójrzcie jeno, o, tuż nas głową pana poety, wyrzezany kozikiem ohydny wyraz. Do tego jeszcze błędnie wyrzezany, nie dość, że wandal to był, to w dodatku nieuk, pisać nie umiejący."
To z początku "Krwi Elfów" Stare wydanie ( biała okładka z Cahirem ) s. 19 A i sypały się teksty typu
"Każdy szermierz dupa, kiedy wrogów kupa."
"Widzieliście go? Rycerz chędożony! Herbowy! Trzy lwy w tarczy! Dwa srają, a trzeci warczy!"
Offline
Chyba wszyscy zgodzimy się, że wiedźmin to klasyk (Boże jak można było tak spartolić film - to już Herkules z Kevinem Sorbo miał lepsze efekty). Spotkałem jednak i takich ludzi, którzy po lekturze "Wieźmina" byli zdegustowani - delikatnie ujmując. Przekleństwa, narkotyki, współczesność w fantastycznym wydaniu. "Tolkienowcy", mali hobbici uzależnieni od fajkowego zielska, jakby mogli czytaliby bez dialogów ;P
Wracając do tematu: "na pohybel skurwysynom"
Offline
Administrator
Hah, no właśnie. Nie ma to jak ludzie brzydzący się światem wiedźmińskim, który jest przecież odzwierciedleniem naszego świata
I witamy Cię, Jokerze.
A te runy, z tego co kojarzę, były na sihillu w Chrzcie Ognia. Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że własnie tam
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Administrator
Król bezgranicznie kochał swą małżonkę, królową, a ona całym sercem kochała jego. Coś takiego musiało skończyć się nieszczęściem.
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Sihila, Geralt dostał od zoltana, lub yarpena... w tej samej części co dołączył do nich Vampir Regis, chyba (po tym wydarzeniu rozpoznaje części sagi) ... No i to było w chrzcie Ognia
nawiązując do Regisa on mówił, że miał ukochaną ktoś pamięta jak się nazywała?
Bo to chyba nie była burdelkurtyzanomama z gry?
Offline
Sihilla dostał od Zoltana. A imię ukochanej Regisa wydaje mi się, że nie padło nigdy. Chyba.
Edit: Jeszcze cytaty
''Postęp jest jak stado świń. I tak należy na ów postęp patrzeć, tak go należy oceniać. Jak stado świń łażących po gumnie i obejściu. Z faktu istnienia tego stada wypływają rozliczne korzyści. Jest golonka. Jest kiełbasa, jest słonina, są nóżki w galarecie. Słowem, są korzyści! Nie ma co tedy nosem kręcić, że wszędzie nasrane. ''
''Natura nie zna pojęcia filozofii, Geralcie z Rivii. Filozofią zwykło się nazywać żałosne i śmieszne próby zrozumienia Natury, podejmowane przez ludzi. Za filozofię uchodzą też rezultaty takich prób. To tak, jak gdyby burak dochodził przyczyn i skutków swojego istnienia, nazywając wynik przemyśleń odwiecznym i tajemnym Konfliktem Bulwy i Naci, a deszcz uznał za Nieodgadnioną Moc Sprawczą.''
Ostatnio edytowany przez Sarumojad (2011-11-11 09:57:17)
Offline
Administrator
Tak, imię nie zostało nigdy podane, mówił tylko o jakimś sukkubie, zdaje mi się... A twórcy gry wykorzystali to niedopowiedzenie, i 'wepchnęli' tam tą wampirzycę, żeby było fajnie i ciekawie
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
mój ulubiony cytat to:
"powiedz mu zeby sie wysuszyl!" (syrena do geralta)
i
"Jaskier, jesteś cynik świntuch kurwiarz i kłamca." po czym tylko krótkie dobranoc i usnął
Offline
ta... ale ja spodziewałem się, że mu strzeli z liścia
albo jak byla walka ze zlotym smokiem i zapowiedzieli swojego rycerza albo jak koleś z tego samego rozdzialu co byla akcja z oczkiem, zapowiadał jaskra. to wielki zaszczyt ze mistrz nas zaszczycil... przez co jestesmy wielce zaszczyceni to moja ulubiona
Ostatnio edytowany przez c4wjajach (2011-11-25 20:41:20)
Offline
A właśnie- Czyta sie Kiri czy Ciri?
Offline